Pożegnanie żurawi. Rozpoczęły się odloty ptaków z Polski
Zbliżający się koniec lata zwiastują nie tylko malejące temperatury, a w tym coraz chłodniejsze noce. O zmianach informują nas też zwierzęta. "Dziś nad Bieszczadami można było zobaczyć i usłyszeć chyba pierwsze odlatujące żurawie" - informuje Nadleśnictwo Baligród. Z kolei w Poleskim Parku Narodowym niedługo odbędzie się pożegnanie żurawi.
Leśnicy z Nadleśnictwa Baligród poinformowali, że z Bieszczad zaczęły odlatywać prawdopodobnie pierwsze żurawie. Podobnie jak w zeszłym roku niektóre grupy wybrały początek września na rozpoczęcie swojej podróży z "zimnej Polski" do cieplejszych zakątków Ziemi. Ptaki nie wybierają jednak już tylko Afryki, ale kierują się m.in. na południe i zachód Europy.
Pożegnanie żurawi
Żurawie mają wyjątkowe rytuały, które od wieków fascynują ornitologów i amatorskich obserwatorów przyrody. Ptaki gromadzą się masowo na podmokłych terenach i wspólnie szykują się do odlotu.
W niektórych miejscach, jak np. w Poleskim Parku Narodowym jednorazowo może zgromadzić się nawet ponad tysiąc ptaków. Ci, którzy mają okazję podziwiać ten spektakl wiedzą, że tego widoku i dźwięku nie da się zapomnieć. Sylwetki smukłych żurawi (najwyższych ptaków w Polsce) i donośny klangor (głos wydawany przez żurawie) można zobaczyć i usłyszeć osobiście, odwiedzając we wrześniu tereny rzek, bagien, czy jezior.
Żurawie żegna też Poleski Park Narodowy, w którym co roku gromadzą się masowo ptaki. Tegoroczna edycja "pożegnania żurawi" odbędzie się 9-10 września. Rok temu żurawie odlatywały z parku nieco później.
Jesień zwiastują także rośliny charakterystyczne dla tej pory. Są to m.in. fioletowe zimowity jesienne, które pojawiły już się w Dolinie Rabskiego Potoku w Bieszczadach.