Odstraszacze wilków i rysi

Fladry, pistolety hukowe i elektryczne pastuchy to część zabezpieczeń przed dużymi drapieżnikami, które trafiły do gospodarzy w Beskidach. To, co cieszy z punktu widzenia przyrody to fakt, że wilki, rysie, a nawet niedźwiedzie mają się w tamtych okolicach coraz lepiej. Życie z takimi sąsiadami jest jednak wyzwaniem, zwłaszcza dla właścicieli stad owiec. Stąd pomysł urzędników, by ruszyć im z pomocą.

Polsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas