Tragedia w lesie. Jedna ofiara spłonęła żywcem, druga zginęła pod traktorem

Do dwóch tragicznych wydarzeń doszło jednego dnia w Czechach, w okolicach Pilzna. Tego samego dnia jeden mężczyzna tragicznie zginął w pożarze - drugi został zabity przez traktor.

Mężczyzna przygnieciony traktorem zginął na miejscu
Mężczyzna przygnieciony traktorem zginął na miejscuDominik GajdaEast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

W czwartek koło godziny 18 strażacy otrzymali zawiadomienie o pożarze lasu w przedmieściu znajdującym się na północ od Pilzna. Po dojechaniu na miejsce okazało się, że pożar rozpoczął się w ośrodku dla bezdomnych, które znajdowało się bardzo blisko lasu.

Po ugaszeniu pożaru strażacy znaleźli w zgliszczach zwęglone ciało. W związku z tym sprawę dokładnie będzie badać policja.

Na miejscu okazało się, że chociaż funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o pożarze lasu, płonął jedynie ośrodek.

Śmierć pod traktorem

Niestety nie był to koniec tragicznych wydarzeń. Zaledwie godzinę później ratownicy medyczni otrzymali zawiadomienie o wypadku w lesie na północ od Pilzna w pobliżu wsi Nebřežiny. Ofiarą padł 50-letni mężczyzna, który zgodnie z informacjami podanymi przez świadków, zasłabł a następnie wpadł pod traktor.

Gdy pogotowie dojechało na miejsce, było już za późno. Lekarz stwierdził zgon na miejscu.

Zarządzono sądową sekcję zwłok zmarłego, a sprawę przejęli kryminaliści z Wiejskiego Wydziału Regionalnego w Pilźnie.
zeczniczka policji Eva Červenková w rozmowie z denik.cz

Policja będzie badać, czy w tragiczny zgon nie były zaangażowane osoby trzecie, oraz czy zasłabnięcie nastąpiło z przyczyn naturalnych.

Źródło: denik.cz

Skąd w Polsce wzięła się kaczka mandarynka?Program Czysta Polska
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas