Są niebezpieczne dla zdrowia, w Azji ich zakazują. W Polsce nadal legalne
Orzechy arekowe są zakazywane w niektórych państwach Azji ze względu na niebezpieczeństwo związane m.in. z nowotworami. W Polsce produkt ten można dostać choćby w sklepach internetowych.

W skrócie
- Orzechy arekowe, popularne w Azji jako używka betel, są tam zakazywane z powodu poważnych zagrożeń zdrowotnych.
- W Polsce orzechy arekowe można łatwo kupić przez internet, mimo że w niektórych azjatyckich krajach i regionach ich import i sprzedaż są ściśle zakazane.
- Żucie orzechów arekowych, może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, w tym nowotworów.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Orzechy arekowe (znane też jako orzechy betelowe) to owoce rośliny Areka katechu wywodzącej się z Filipin. Jest ona uprawiana także w innych krajach tropikalnych.
Co to są orzechy arekowe? Żuje się je dla zastrzyku euforii
Areka w wielu państwach - w tym w Polsce - sadzona jest jako roślina ozdobna. Jednak w regionach międzyzwrotnikowych uprawa tego gatunku ma czysto praktyczną funkcję. Owoce mogą dostarczać np. garbników do farbowania (tak wykorzystuje się je w Chinach), bywają też składnikiem leków.
Jednak najczęstszym zastosowaniem roślin areki katechu jest tradycja żucia jej orzechów. Zawija się je w liście pieprzu żuwnego i tak powstaje używka zwana betel lub paan. Co ciekawe, jest to czwarta najpopularniejsza używka na świecie. Korzysta z niej 10-20 proc. populacji Ziemi. Częściej stosowane są tylko kofeina, tytoń i alkohol.
W celu poprawienia smaku do betelu dodaje się różne syropy czy przyprawy, np. goździki, kardamon czy anyż. Zażywający paan twierdzą, że ma on działanie orzeźwiające, stymulujące i lecznicze. Wywołuje lekką euforię i przyspieszenie akcji serca. Pozwala zapomnieć o głodzie i pragnieniu. Tradycja żucia używki sięga tysięcy lat wstecz.

Orzechy do żucia z Azji są groźne dla zdrowia. W Polsce kupisz je bez problemu
W niektórych azjatyckich krajach powszechny jest widok pomarańczowych plam śliny, które brudzą chodniki, ściany i kosze na śmieci. To właśnie efekt żucia betelu i barwnika, który zawierają orzechy arekowe.
Niestety badania wskazują, że zwyczaj ten może mieć bardzo niebezpieczne skutki dla zdrowia. Orzechy palmy arekowej zawierają substancję zwaną arekoliną, która jest tak naprawdę trucizną. Wykazano, że przyczynia się ona do nowotworów jamy ustnej i przełyku oraz chorób układu krążeniowo-naczyniowego.
Jeszcze wyższe ryzyko stanowi żucie orzechów arekowych w połączeniu z tytoniem (tak robi się m.in. w Indiach), co np. zwiększa ryzyko udarów, choroby wieńcowej czy poronień u kobiet.
Używka jest uznawana za zagrożenie dla zdrowia publicznego w Azji. Zakazano jej już m.in. w częściach Mjanmy. Import orzechów jest niedozwolony w Korei Południowej i Dubaju. W Polsce bez problemu można je kupić choćby przez internet. Handel nie jest kontrolowany.