Rośliny nie dają rady. Nie są w stanie uzupełnić już braków w glebie

To niezwykle niepokojące zjawisko. Zespół badaczy z Instytutu Światowych Zmian Biologicznych Uniwersytetu Michigan wykrył, że rośliny nie są w stanie uzupełnić w glebie węgla, który znika z powodu globalnego ocieplenia. To katastrofa.

Rośliny mają już problem z utrzymaniem równowagi ekosystemu
Rośliny mają już problem z utrzymaniem równowagi ekosystemuanthius123RF/PICSEL

Mechanizm, jaki wywołuje zmiana klimatu i globalne ocieplenie, jest prosty, ale fatalny w skutkach. Wzrost temperatur na świecie sprawia, że gleba się mocno nagrzewa przez większość dni w roku. Poza utratą wilgoci ubywa jej wtedy także węgla. Ten istotny do życia pierwiastek ucieka do atmosfery, powodując tym samym jeszcze większy wzrost temperatury powietrza. Błędne koło się zamyka, a skutkiem ubocznym tej sytuacji jest zwiększona obecność dwutlenku węgla w atmosferze i efekt cieplarniany.

Złe wieści w sprawie roślin i gleby

Nie są to dobre wieści, a badający relacje między globalnym ociepleniem, glebą i roślinami Peter Reich z Uniwersytetu Michigan w Stanach Zjednoczonych mówi, że w miarę zmian klimatu i wzrostu temperatur gleby oddają do atmosfery część zawartego w nich węgla. Powstaje bardzo niekorzystne dla środowiska zjawisko. Według przeprowadzonych badań pokazanych w "Nature Geoscience", tzw. oddychanie gleby czyli uwalnianie dwutlenku węgla z powierzchni gruntu wzrośnie o 7 procent w przypadku umiarkowanego scenariusza rozwoju globalnego ocieplenia i aż do 17 procent w przypadku mniej optymistycznego scenariusza. A zatem w wypadku wzrostu temperatur o 1,7 i 3,3 stopnia Celsjusza.

A to nie koniec związanych z tym złych wieści.

Rosnące na kuli ziemskiej lasy zawierają bowiem 40 procent całego węgla, jaki znajduje się w powierzchniowej warstwie gleby Ziemi. Jeżeli zaczną go uwalniać na większą skalę, skorupa ziemska straci ważny pierwiastek. Jakby tego było mało, badania wskazują na to, że rośliny mają ogromny problem z uzupełnieniem tego utraconego węgla. To znaczy, że poza większą emisją węgla i jego związków do atmosfery wprost z gleby zajdzie jeszcze jedno szkodliwe zjawisko. Pierwiastek ten nie zostanie odpowiednio w powierzchniowej warstwie Ziemi uzupełniony. Wraz ze wzrostem temperatur na Ziemi zawsze już będzie go ubywać.

Drzewa baobabu nazywane są "matkami lasu". Ze względu na swoje liczne zastosowania mają dużą wartość dla ludzi i ekosystemów123RF/PICSEL

Katastrofa nadchodzi nieuchronnie

Trwające 12 lat badania nad węglem w glebie przeprowadzone w USA wykazały również, że wilgotność gleby może ograniczyć uwalnianie węgla. Mikroby niezbędne do kontroli oddychania gleby , preferują wilgotniejsze gleby, więc suchsze gleby ograniczają ich aktywność. A ta wilgotność gleby zmniejsza się w wyniku globalnego ocieplenia z powodu szybszej utraty wody przez rośliny i gleby,

To są subtelne i wieloletnie procesy, których na co dzień nie dostrzegamy, ale których skutki będą katastrofalne dla Ziemi i życia na naszej planecie. Co więcej, przy obecnym rozwoju wypadków są one nieuchronne.

Wyjątkowe odkrycie polskich naukowców. Rośliny będą bardziej odpornePolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas