Portugalia: rząd inwestuje w pociągi napędzane wodorem
Portugalskie pociągi będą napędzane wodorem - zapowiada tamtejszy rząd i plan chce wprowadzić w życie w ciągu dwóch lat.
Władze spółki Comboios Portugueses, państwowego przewoźnika kolejowego Portugalii, poinformowały, że pierwsza lokomotywa już od kilku miesięcy jest modernizowana w jednym z zakładów naprawy taboru kolejowego. Zamiast być napędzana olejem napędowym, ma wykorzystywać ogniwa paliwowe do przetwarzania wodoru w energię elektryczną.
Tak napędzane pociągi mają się pojawić na trasach na północy i wschodzie kraju. Odpowiedzialny za realizację projektu Adriano Carvalho poinformował, że wodorowe lokomotywy będą jeździć na trasach, gdzie dotąd używano lokomotyw zasilanych dieslem. - Przedsięwzięcie to pozwoli nam ograniczyć koszty planowanej wcześniej modernizacji szlaków, na których miały powstać trakcje elektryczne. Zamiast nich oraz w zastępstwie oleju napędowego pojawią się lokomotywy na wodór - powiedział Carvalho.
Szacuje się, że pierwsze pociągi zasilane wodorem wyjadą na portugalskie tory do 2023 r. Władze Portugalii i prywatni inwestorzy muszą na to przeznaczyć 275 mln euro, z czego w pierwszym, zaplanowanym na ten rok etapie, 35 mln euro.
Liderem w produkcji pociągów na wodór jest francuska firma Alstom. To ona stworzyła TGV, czy Pendolino. Jej model Coradia iLint osiąga maksymalną prędkość 140 km/h. Na pełnym "baku" wodoru może przejechać od 600 do 800 km. Pierwsze pociągi z wodorowymi ogniwami paliwowymi ruszyły na tory w Niemczech już trzy lata temu.