Pierwszy kraj w Europie i na świecie przygotował plan promocji weganizmu

Katarzyna Nowak

Opracowanie Katarzyna Nowak

Duński rząd jako na razie jedyny w Europie i na świecie opublikował plan zrewolucjonizowania systemu żywnościowego na bardziej zrównoważony i roślinny. Według Ministra Żywności Danii ze zwiększenia popularności diety roślinnej na świecie płyną same korzyści.

Dania ma poważne plany dotyczące zmiany systemu żywnościowego
Dania ma poważne plany dotyczące zmiany systemu żywnościowego123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Dania jest jak na razie pierwszym krajem w Europie, a także na świecie, który opublikował plan działania dotyczący przekształcenia systemu żywnościowego na (choć nie w pełni) roślinny.

Dania ma ambicje dotyczące diety roślinnej

Na 40 stronach zapisano m.in. zobowiązanie rządu do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych poprzez zwiększenie produkcji żywności pochodzenia roślinnego. Rząd zachęca ponadto obywateli do żywienia się w bardziej ekologiczny sposób. Wreszcie Duńczycy nakreślają plan dotyczący zwiększenia eksportu roślinnych produktów, a co za tym idzie rozwijania gospodarki.

Duńscy kucharze mają wziąć też udział w szkoleniach w zakresie przygotowywania roślinnych dań.

Sekretarz generalny Duńskiego Towarzystwa Wegetariańskiego Rune Christoffer Dragsdahl określił plan rządu jako "przełomowy w skali międzynarodowej". Inne europejskie organizacje promujące dietę roślinną również mają nadzieję, że działania Danii zainspirują inne państwa członkowskie UE do promocji żywności pochodzenia roślinnego.

Wzór dla innych krajów

W 2025 r. Dania będzie przewodzić Radzie Europejskiej. Będzie to szansa na prezentację przełomowych planów dotyczących żywienia oraz jego wpływu na środowisko i klimat. Z wielu badań wynika, że zrównoważona dieta roślinna ma najmniejszy wpływ na środowisko i klimat. Dodatkowym etycznym argumentem stojącym za propagowaniem diety roślinnej jest zmniejszenie skali, a nawet zlikwidowanie przemysłowych hodowli zwierząt, które czerpią zyski z cierpienia miliardów zwierząt i obciążają środowisko.

Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie w Kopenhadze wykazało, że przyjazny dla klimatu system żywnościowy wpływa także na zdrowie mieszkańców, a co za tym idzie, na zmniejszenie kosztów przeznaczanych na opiekę zdrowotną.

Podziemne źródło energii. Ma pomóc w kryzysieAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas