Odkryli nowe źródło metali ziem rzadkich. Skarb leżał dosłownie pod nosem

Metale ziem rzadkich już nie takie rzadkie? Całkiem możliwe. Amerykańscy naukowcy wpadli na nowy pomysł ich pozyskiwania. Jest nim wszechobecny… popiół węglowy. Wydobycie tylko w USA mogłoby przynieść aż 11 mln ton metali ziem rzadkich. To osiem razy tyle, ile ten kraj ma obecnie w swoich zasobach. Szacowana wartość pierwiastków to ponad 8 mld dolarów.

Najwięcej metali ziem rzadkich na świecie wydobywa się w Chinach. Nowe odkrycie może diametralnie zachwiać rynkiem i wydobyciem tych pierwiastków
Najwięcej metali ziem rzadkich na świecie wydobywa się w Chinach. Nowe odkrycie może diametralnie zachwiać rynkiem i wydobyciem tych pierwiastkówBloomberg / ContributorGetty Images

Naukowcy z Uniwersytetu Teksańskiego w Austin, twierdzą, że jedynie amerykańskie zapasy mogą w całości wypełnić zapotrzebowanie USA na metale ziem rzadkich. I to bez dodatkowego wydobycia.

Ekologiczne złoto

Przypomnijmy - pierwiastki ziem rzadkich (REE, ang. Rare Earth Elements), nazywane inaczej metalami ziem rzadkich, to grupa pierwiastków chemicznych, w skład której wchodzi 17 metali wykorzystywanych w przemyśle.

Występujący w nich np. lantan, promet lub europ nie są tak szeroko i powszechnie stosowane jak np. miedź lub cynk. Ale to właśnie bez nich wiele gałęzi gospodarki świata nie mogło by istnieć - poczynając od lotnictwa, samochodów elektrycznych, przez przemysł zbrojeniowy a na kosmonautyce kończąc.

Według United States Geological Survey w 2022 r. największe złoża metali ziem rzadkich leżały na obszarze Chin, a ich udział w skali świata wynosił 37,9 proc. Prawie 19 proc. przypada na Wietnam, 18,1 proc. znajduje się w Brazylii, a 10,3 proc. leży na terytorium Rosji. Pozostałe 14,8 proc. zasobów znajduje się w: Indiach, Uzbekistanie, Kirgistanie, Kanadzie, USA, Australii i na obszarach Afryki Południowej.

Nowa rewolucja przemysłowa?

Biorąc pod uwagę mnogość zastosowania tych pierwiastków, pomysł naukowców z Austin wzbudza wielkie emocje. Chodzi także o dwutlenek węgla.

Z jednej strony dzięki nowej metodzie pozyskiwania metali ziem rzadkich można dostarczyć cenne składniki, a z drugiej - pozbyć się części zanieczyszczeń. Co ciekawe, według badaczy nawet 70 proc. popiołu węglowego wyprodukowanego w USA w latach 1985-2021, czyli blisko 1873 mln ton, nadaje się na potrzeby odzyskiwania metali ziem rzadkich.

Byłaby to ogromna szansa dla Stanów Zjednoczonych. Amerykanie są mocno uzależnieni od dostaw metali ziem rzadkich z zagranicy. Aż 75 proc. tych zasobów trafia do USA z Chin. A że relacje pomiędzy tymi krajami, mówiąc delikatnie, są dość napięte, to wydobywanie metali ziem rzadkich z popiołu węglowego mogłoby rozwiązać problem Amerykanów.

Do tego dochodzi element finansowy. Nowe odkrycie to potencjalnie olbrzymie oszczędności na imporcie. Szacowana wartość pierwiastków to bowiem aż 8,4 mld dolarów.

Smutne odkrycie Polaków. Lodowce uwalniają groźne metalePolsat NewsPolsat News

Źródła: Zielona Interia, International Journal of Coal Science & Technology, Focus

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas