Martwy delfin wyrzucony na brzeg Bałtyku. Naukowcy ustalają, co się stało
W sobotę w Łotwie na plaży w Kesterciem znaleziono zdechłego delfina. Naukowcy pracują nad ustaleniem przyczyny jego śmierci. To druga tragiczna informacja o delfinach w tym tygodniu.
W Bałtyku pływają delfiny i wieloryby różnych gatunków. W naszym morzu występuje 16 gatunków delfinów, ale są dość rzadkie i nieczęsto są wyławiane przez statki rybackie. Najczęściej występują na wybrzeżu Polski.
Jak informuje portal lsm.lv w sobotę na brzeg został wyrzucony martwy delfin. Zwierzę zostało zabezpieczone przez naukowców z instytutu BIOR w celu zbadania przyczyny jego śmierci, która na razie jest nieznana.
Portal LTV Zinu Dienests zamieścił na swojej stronie na Facebooku nagranie z wyłowienia zwłok delfina.
Delfiny były obserwowane już tydzień wcześniej w pobliżu linii brzegowej. Łotewscy naukowcy apelowali wtedy o zachowanie szczególnej ostrożności i zwracali uwagę na to, że największe zagrożenie dla delfinów stanowią sieci rybackie.
Delfiny w Polsce
W naszym kraju osobniki delfina białobokiego były widziane ostatnio w kwietniu w Kołobrzegu i Jastrzębiej Górze.
Informację o tym, że delfiny zaobserwowano na Bałtyku w okolicach Kołobrzegu udostępniła na Facebooku prezydentka tego miasta Anna Mieczkowska. Widziano je około trzy kilometry od plaży.
Tragedia dla delfinów
To już drugi delfin w tym tygodniu, który został wyrzucony martwy na brzeg. W zeszłym tygodniu we Francji wyłowiono zwłoki, na którym widniał napis "Sea Shepherd PD", który oznacza nazwę lokalnej grupy aktywistycznej. W związku z tym, wiele wskazuje na to, że zwierzę zostało brutalnie zamordowane przez ludzi, dla których aktywiści są niewygodni.
