Gordon Ramsay miał wypadek. Ma zaskakujący apel do rowerzystów
Gordon Ramsay, jeden z najsłynniejszych restauratorów i szefów kuchni na świecie, zwrócił się do swoich fanów z zaskakującym przesłaniem. Dotyczy ono jazdy na rowerze, która mogła skończyć się dla kucharza tragicznie.
Urodzony w Szkocji szef kuchni, który jest gwiazdą takich programów jak "Hell's Kitchen", znany jest z zamiłowania do sportu. Jak sam mówi, brał udział m.in. w zawodach triatlonowych i Ironman, których częścią jest jazda na rowerze.
Gordon Ramsay miał wypadek na rowerze. Prosi, aby nosić kask
To właśnie jednoślady stały się powodem, dla którego Gordon Ramsay zdecydował się zwrócić niedawno do swoich fanów. Okazało się, że 57-latek uległ niedawno wypadkowi podczas jazdy na rowerze.
Ramsay nie odniósł poważnych obrażeń, ale konieczna była interwencja m.in. chirurga urazowego. Szef kuchni wyznał, że "odczuwa znaczny ból" i na dowód pokazał fragment swojego brzucha i pleców, które pokryte są obecnie ogromnym siniakiem.
Znany Szkot wykorzystał tę sytuację, aby przypomnieć wszystkim rowerzystom i rowerzystkom jak ważne jest noszenie kasku podczas jazdy. "Mam szczęście, że tu jestem" - powiedział Ramsay w filmie zamieszczonym na Instagramie.
"Musicie nosić kaski" - podkreślił, zwracając się do wszystkich miłośników jazdy na rowerze. "Bez względu na to, jak długa będzie przejażdżka, bez względu na to, że trzeba wydać na nie pieniądze. Są niezbędne" - dodał celebryta. Zwrócił uwagę, że w kaskach powinni jeździć nawet małe dzieci "bez względu na to jak krótko jadą".
Warto pamiętać, że w Polsce noszenie kasku podczas jazdy na rowerze nie jest obowiązkowe. Kaski chronią rowerzystów i rowerzystki w razie upadku, ale nie mają wpływu na obrażenia odniesione w razie zderzenia z innym pojazdem.