Giganci obłowili się na kryzysie. Shell i Exxon z rekordowymi zyskami

Giganci przemysłu paliw kopalnych - Shell i Exxon - zanotowali w ubiegłym roku rekordowe przychody. Łącznie firmy zarobiły niemal 100 mld euro. Koncerny wykorzystały w ten sposób kryzys energetyczny wywołany agresją Rosji na Ukrainę.

Paliwowi giganci - koncerny Shell i ExxonMobil - odnotowali w 2022 r. rekordowe zyski. Wszystko w obliczu trwającej wojny w Ukrainie i spowodowanego nią kryzysu energetycznego
Paliwowi giganci - koncerny Shell i ExxonMobil - odnotowali w 2022 r. rekordowe zyski. Wszystko w obliczu trwającej wojny w Ukrainie i spowodowanego nią kryzysu energetycznego Nathan Stirk/VIEW PressGetty Images
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Paliwowy gigant Shell ogłosił, że w 2022 r., który upłynął pod znakiem kryzysu energetycznego wywołanego wojną w Ukrainie, przychody koncernu były najwyższe w całej jego 115-letniej historii. Shell w 2022 r. osiągnął dochód na poziomie 36 mld euro (czyli - w przeliczeniu - niemal 170 mld zł).

Shell i Exxon dzięki wojnie zarobili najwięcej w historii

Największy udział w zyskach wywodzącej się z Wielkiej Brytanii korporacji miały paliwa kopalne: gaz i ropa naftowa. Firma zarobiła też co prawda na "odnawialnych źródłach energii i rozwiązaniach dla energetyki", ale są to wartości ponad 30-krotnie niższe niż w przypadku paliw kopalnych.

W podsumowaniu wyników za ubiegły rok paliwowy gigant chwali się, że "zademonstrował zdolność dostarczenia niezbędnej energii dla konsumentów w nieprzewidywalnych czasach" oraz że może być "zaufanym partnerem w transformacji energetycznej". Mowa oczywiście o kryzysie i szybujących cenach energii. Shell ani razu nie używa jednak w swoim raporcie słów takich jak "Rosja", "Ukraina" czy "kryzys".

Jeszcze wyższe zyski odnotował inny koncern paliwowy - amerykański ExxonMobil. W jego przypadku dochód wyniósł aż 51,5 mld euro, czyli ok. 242 mld złotych. W przypadku tego giganta jest to wynik wyższy o 32 proc. niż w 2021 r. i najwyższy zysk roczny w całej historii koncernu.

Dla jednych kryzys, dla innych "sprzyjający rynek"

Darren Woods, prezes ExxonMobil przyznał, że rekordowe zyski są wynikiem kryzysu energetycznego, który multimilioner nazwał "sprzyjającym rynkiem". Dodał jednak, że gigant będzie chciał redukować swoje emisje i zapewnić technologie, które pomogą innym firmom w obniżeniu ich emisji.

Warto podkreślić, że zarówno Shell, jak i Exxon musiały też zapłacić podatki od zysków nadzwyczajnych (tzw. windfall tax). Brytyjski gigant za 2022 r. zapłacił w Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii ponad 1,7 mld euro podatku.

ExxonMobil jest mniej skory do płacenia. Władze koncernu twierdzą, że tylko za okres od października do grudnia "straciły" przez unijny podatek od zysków 1,2 mld euro. Firma zaskarżyła Unię Europejską do sądu, twierdząc, że podatek przekracza jej uprawnienia.

Dyrektorka finansowa Exxon Kathryn Mikells oceniła, że podatki od zysków nadzwyczajnych w UE są "złe i niezgodne z prawem". Stwierdziła także, że narzucanie ich zniechęca inwestorów do nowych przedsięwzięć w krajach Unii Europejskiej.

Protesty rolników. Czy zboże techniczne trafia na nasze stoły?Polsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas