Domagają się uwolnienia "ekopirata". Zadarł z Japończykami
"Jeżeli ocean, umrze, my także zginiemy" - to motto Paula Watsona, 73-letniego aktywisty, który od lat sprzeciwia się zabijaniu wielorybów na świecie. Watson został aresztowany 21 lipca w Grenlandii. Jego prawnik mówi wprost o zemście za wieloletnie działania na rzecz zatrzymania połowów wielorybów, w tym zagrożonych wyginięciem finwali.
Grenlandzka policja zatrzymała końcem lipca Paula Watsona, kiedy ten przybył do Nuuk. Watson z załogą mieli najprawdopodobniej kierować się w stronę japońskiego statku wielorybniczego, ale oficjalnie mężczyzna został oskarżony o działania z 2010 roku. Paul Watson jest kanadyjskim działaczem na rzecz zwierząt i środowiska. Jest również jednym z założycieli organizacji Greenpeace i stowarzyszenia Sea Shepherd.
W obronie 73-latka stanęło wiele znanych osób, między innymi prezydent Francji Emmanuel Macron, reżyser James Cameron i naukowczyni Jane Goodall.
Ekstradycja ekopirata
Watson został zatrzymany 21 lipca, a 1 sierpnia Dania (Grenlandia jest autonomicznym terytorium Danii) poinformowała, że Japonia złożyła wniosek o ekstradycję Watsona. Strona japońska oskarża teraz 73-latka o działania z 2010 roku - Watson miał utrudniać prowadzenie połowów. Jeden z prawników broniących aktywisty, Francois Zimeray, powiedział, że "nie jest zaskoczony" wnioskiem o ekstradycję.
W wywiadzie dla agencji AFP mówił, że Japonia chce się zemścić na Watsonie za jego wieloletnie działania skierowane przeciw wielorybnictwu. Prawnik dodaje, że ekstradycja do Japonii byłaby również naruszeniem Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, ponieważ kraj nie przestrzega międzynarodowych standardów w zakresie więziennictwa.
Watson czeka obecnie na decyzję Ministerstwa Sprawiedliwości Danii.
W obronie "ekopirata" stanęli teraz aktywiści z całego świata. Protesty odbywały się między innymi w Nowym Jorku i w Krakowie. W sieci każdy może podpisać się pod petycją nawołującą do uwolnienia Watsona i zakończenia krwawych połowów tych ogromnych zwierząt morskich.
Zemsta Japonii
W ramach działania fundacji Captain Paul Watson Foundation Watson (CPWF) wraz ze współpracownikami od lat nagłaśniał problem poławiania wielorybów w Japonii. Fundacja stwierdziła, że Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze uznał w 2014 roku, że Japonia stosuje nielegalne metody połowu wielorybów. Według CPWF Trybunał zareagował na problem między innymi dzięki dzialaniom fundacji.
"Japonia nadal łamie międzynarodowe prawo ochrony przyrody, a Paul Watson jest karany za zbrodnie Japonii. Dania z pewnością zdaje sobie sprawę z politycznej motywacji tego wniosku o aresztowanie: Japonia chce pozbyć się Paula Watsona, aby móc wrócić do rzezi największych wielorybów świata" - stwierdził działacz Locky MacLean, który odwołał się do wznowienia polowań Japończyków na największe zwierzęta świata.
"Teraz potrzebujemy wsparcia ludzi z całego świata, którzy zjednoczą się i będą prowadzić kampanię na rzecz uwolnienia człowieka, który poświęcił swoje życie ochronie naszej planety" - napisali autorzy petycji.
Polowanie na wieloryby w Japonii
W Japonii, jako jednym z trzech krajów, na świecie organizowane są komercyjne połowy kilku gatunków wielorybów. Fundacja Watsona doniosła na początku sierpnia o zabiciu krytycznie zagrożonego płetwala zwyczajnego (finwala), którego obecny status wynika z masowych połówów i innych efektów działalności człowieka. Japończycy własnie wznowili połowy tych zwierząt i chcą w tym sezonie zabić 59 płetwali. Ofiarą komercyjnyego polowania padł właśnie samiec ważący 55 ton.
Płetwale są sklasyfikowane przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody jako zagrożone wyginięciem w skali globalnej.
W 2019 roku Japonia wystapiła z Międzynarodowej Komisji Wielorybniczej i pomimo międzynarodowych protestów wznowiła polowania komercyjne na gigantyczne ssaki.
Wielorybnictwo było prężną gałęzią gospodarki morskiej Japonii do lat 60., ale zainteresowanie spożyciem mięsa z wieloryba znacznie zmalało. Według danych pochodzących z 2021 roku całkowita konsumpcja mięsa wielorybów w Japonii wyniosła zaledwie 1000 ton. Jeszcze w latach 60. XX wieku Japończycy mieli spożyć 233 tys. ton mięsa wielorybów.