Antarktyczne owady potrafią coś, czego nie umie żadne inne zwierzę

Ten niebywały owad umie coś, czego nie potrafi ani człowiek, ani jakiekolwiek zwierzę. Meszki antarktyczne mają sprytną taktykę przetrwania nawet w najsurowszych warunkach. Mechanizm nie został zidentyfikowany u żadnego innego żyjącego organizmu. Owady mają nie jedną, ale aż dwie strategie hibernacji.

Meszki antarktyczne w wyjątkowy sposób przystosowały się do życia w niesprzyjających warunkach
Meszki antarktyczne w wyjątkowy sposób przystosowały się do życia w niesprzyjających warunkachUniwersytet w Osacemateriały prasowe

Meszka antarktyczna - największe zwierzę lądowe Antarktyki

Meszka antarktyczna (Belgica antarctica) jest jedynym owadem występującym na Antarktydzie. Jest gatunkiem endemicznym dla Półwyspu Antarktycznego, nie występuje w żadnym innym miejscu na Ziemi.

W przeciwieństwie do innych muchówek, są nielotne. Mierzą zaledwie 5 mm długości, a są największymi znanymi zwierzętami lądowymi, które spędzają całe swoje życie na antarktycznej ziemi i lądolodzie.

Więksi przedstawiciele świata zwierząt opuszczają od czasu do czasu ląd, drogą morską lub powietrzną. Co więcej - gdy większość owadów jest ciepłolubnych, to ten gatunek nie potrafi żyć w innym siedlisku niż to zimne.

Dwie taktyki na przetrwanie

Międzynarodowy zespół badaczy złożony z japońskich i amerykańskich naukowców prowadził badania nad mechanizmem przetrwania meszki antarktycznej. Wyniki obserwacji przeszły ich najśmielsze oczekiwania. Testy odbyły się w laboratorium odzwierciedlającym warunki naturalne panujące na Antarktydzie.

Jak wynika z badań opublikowanych na łamach "Scientific Reports", meszki wchodziły w stan hibernacji, i to na dwa sposoby. Owady drętwiały, kiedy występowały niekorzystne warunki. Potem stawały się aktywne wraz z nadejściem wyższych temperatur.

Później u meszek występowała tzw. obligatoryjna diapauza, czyli okres, w którym rozwój zostaje wstrzymany, jest ona regulowana hormonalnie. Co najciekawsze - kończyła się zawsze z nadejściem korzystnych dla nich warunków atmosferycznych.

Ustaliliśmy, że w przypadku meszki antarktycznej obligatoryjna diapauza kończy się wraz z nadejściem niskich temperatur w zimie, tak aby larwy przepoczwarzały się w tym samym czasie
powiedział Shin G. Soto z Uniwersytetu Metropolitarnego Osaki, współautor badania.
Zwierzęta i rośliny stosują rozmaite taktyki, aby przetrwać w trudnych warunkach Antarktyki123RF/PICSEL

Meszki antarktyczne są pierwszym żywym organizmem, u którego stwierdzono występowanie dwóch strategii zimowania. Naukowcy nie wykluczają jednak, że podobnie może być u gatunków zamieszkujących inne ekstremalnie nieprzyjazne środowiska.

Inne niezniszczalne zwierzęta

Belgica antarctica nie jest jedynym stworzeniem, które potrafi przeżyć ekstremalnie ciężkie warunki. Informowaliśmy wcześniej chociażby o niesporczaku - to mikroskopijne zwierzę jest jednym z najodporniejszych na świecie. Bez problemu mogą wejść w stan anabiozy - życia utajonego. Wtedy stają się niezniszczalne.

Niesporczaki potrafią przetrwać w temperaturach od zera absolutnego, czyli -273 stopni Celsjusza do ponad 150 stopni. Znoszą ciśnienie 6000 atmosfer oraz 1000 razy silniejsze promieniowanie jonizujące niż jakiekolwiek inne zwierzę na świecie.

Mogą przetrwać 100 lat bez wody. Niesporczaki wysłane w kosmos bez problemu przeżyły kosmiczną próżnię. Ich ostatnia podróż w kosmos odbyła się 3 czerwca 2021 r., SpaceX wystrzelił wówczas 500 niesporczaków. Na ziemię powróciły wszystkie.


QUIZ. Niedźwiedzie, morsy i pingwiny... Co wiesz o mieszkańcach Arktyki i Antarktydy?