Sasin: Gaz to nie jest dobra droga. Musimy przejść z węgla na OZE i atom
Chcieliśmy zastosować gaz jako paliwo przejściowe w transformacji, ale dziś to nie jest dobra droga; musimy bezpośrednio przejść od węgla na odnawialne źródła i energię jądrową - podkreślił w szwajcarskim Davos wicepremier, szef resortu aktywów państwowych Jacek Sasin. W wywiadzie dla Interii wypowiedział się także na temat postępu prac nad energią jądrową w Polsce.
Wicepremier ocenił, że Polska należny do tych państw, przed którym stoją największe wyzwania związanych z transformacją energetyczną. Dodał, że była ona planowana od lat i jest ona realizowana. "To nie jest tak, że dopiero teraz pod wpływem tych wydarzeń chcemy zmieniać naszą energetykę. Mamy wiele planów wdrożonych i realizowanych" - mówił wicepremier, przypominając m.in. inwestycje w OZE, czy w energetykę jądrową.
Sasin: Musimy od węgla przejść na odnawialne źródła energii
Szef MAP podkreślił, że Polska od lat przestrzegała, że transformacja energetyki nie może oznaczać jeszcze większego uzależnienia od rosyjskich surowców. "Rosyjski gaz, czy wodór wytworzony z rosyjskiego gazu nie mogą być alternatywą, prawdziwą alternatywą dla węgla" - zaznaczył.
Jacek Sasin zauważył ponadto, że obecna sytuacja na świecie wymaga rewizji polskiego programu transformacji energetycznej.
"Chcieliśmy zastosować gaz jako paliwo przejściowe. Dzisiaj już wiemy, że to nie jest dobra droga, że dzisiaj musimy bezpośrednio od węgla przejść na odnawialne źródła energii, na energię jądrową. Na tym się skupiamy i chcemy możliwie szybko, jak tylko jest to możliwe, aby nie uderzyć w nasze bezpieczeństwo energetyczne, ten proces sfinalizować" - powiedział wicepremier.
Dodał, że liczy również na wsparcie instytucji finansowych w polskiej transformacji, "żebyśmy mogli ten wielki cywilizacyjny projekt tak ważny dla Polski przeprowadzić".
Wcześniej, między innymi w wywiadzie z Zieloną Interią, minister klimatu i środowiska Anna Moskwa podkreślała, że to węgiel powinien być w Polsce paliwem przejściowym. Z kolei jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie państwowe spółki energetyczne jako paliwo przejściowe sugerowały gaz.
Atom w Polsce coraz bliżej?
W wywiadzie dla Interii Jacek Sasin przyznał także, że jest pozytywnie nastawiony do budowy elektrowni jądrowej w Polsce, mimo że, jak zauważył Marcin Makowski, "nie pierwszy raz wbijano łopatę pod budowę reaktora".
"Ten proces nigdy nie był tak zaawansowany (...) Problemem nie było podpisanie umowy z amerykańską firmą, która będzie wykonawcą, ale oczekiwanie, by strona amerykańska uczestniczyła w budowie pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce również od strony kapitałowej. Ten opór został przełamany. Fundusze amerykańskie wejdą do Polski również kapitałowo" - zapewnił wicepremier.
"W tej chwili najbardziej obiecująca i szybsza w realizacji jest jednak współpraca przy małych reaktorach jądrowych SMR. Kilka polskich spółek - zarówno Orlen, KGHM czy Azoty - zawierają umowy z Amerykanami na zakup tej technologii. Na początek na własny użytek, później do zastępowania bloków węglowych w elektrowniach na zasadzie 1 za 1" - dodał Jacek Sasin.
Źródła: Interia, PAP