Przewóz odpadów w UE tylko z zezwoleniami. Zatrzymano kolejny nielegalny transport
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) prowadzący kontrole na Podlasiu zatrzymali nielegalny transport opakowań. Znajdowały się w nich substancje chemiczne, a ładunek był przewożony nielegalnie.
Nielegalny transport opakowań zawierających pozostałości substancji chemicznych został odkryty przez funkcjonariuszy KAS z Białegostoku. Ładunek był przewożony bez odpowiednich zezwoleń i zgłoszenia. Kierowcy grozi grzywna, przewoźnikowi 24 tys. zł kary finansowej. Organizatorom nielegalnego transportu odpadów także grożą kary pieniężne.
Nielegalne chemikalia
Kierowca ciężarówki, który został skontrolowany przez KAS na Podlasiu nie posiadał odpowiednich zezwoleń na przewóz odpadów. Mężczyzna według służb miał przewozić odpady z chemikaliami z Litwy do Czech. W opisie towaru, który posiadał kierowca widniały pozycje: dwa samochody oraz artykuły z plastiku, które w rzeczywistości były opakowaniami zawierającymi pozostałości niebezpiecznych substancji chemicznych.
Zasady przewozu odpadów w UE
Przewóz odpadów pomiędzy krajami Unii Europejskiej odbywa się na podstawie odpowiednich zezwoleń. Pojazd musi być wyposażony w tzw. geolokalizator, a sam transport powinien być oznakowany i zgłoszony w Systemie Elektronicznego Nadzoru Transportu (SENT). Za brak takiego zgłoszenia przewozu odpadów grozi kara 20 tys. zł.
Co więcej, polskie prawo zakłada, że na przewożenie odpadów przez terytorium kraju potrzebne jest także prawidłowe oznakowanie pojazdu oraz inne zezwolenia. Za ich brak grozi kara pieniężna w wysokości 24 tys. zł.
Polska korzysta z systemu SENT od ponad roku. Dzięki niemu monitorowany jest np. przewóz alkoholu, suszu tytoniowego i paliwa, przewóz i obrót towarów rozpoczynający się i kończący się na terytorium Polski oraz poza nim.