Potężny jeleń brał kąpiel w tatrzańskim jeziorze. Turyści oniemieli
Oprac.: Katarzyna Nowak
Wizyta jelenia przy Przednim Stawie w Tatrach została uchwycona podczas minionego weekendu. Potężny byk podszedł do brzegu jeziora i zanurzył się w nim ku uciesze zgromadzonych turystów.
Podczas ubiegłego weekendu w Polsce utrzymywały się bardzo wysokie temperatury, a upał dawał się we znaki. Kojącej zimnej kąpieli chciał zażyć także wielki jeleń, który pojawił się nieopodal schroniska w Dolinie Pięciu Stawów. Turyści oraz internauci, którzy obejrzeli już film z udziałem pływającego zwierzęcia, nie kryją zachwytu. Przy spotkaniu z takim dorodnym samcem trzeba jednak zachować ostrożność.
Jeleń kąpał się w Przednim Stawie w Tatrach
Taki widok nie należy do częstych, a obserwatorów tego zdarzenia można śmiało nazwać szczęściarzami. Potężny jeleń nie dość, że kąpał się na oczach turystów, to dodatkowo robił to w majestatycznym tatrzańskim krajobrazie. Przedni Staw Polski leży na wysokości 1668 m n.p.m. Można do niego dojść między innymi szlakiem prowadzącym z Morskiego Oka.
Film z udziałem ssaka został nagrany przez Radosława Rosiaka i szybko uzyskał uznanie wśród internautów.
Na innym filmie nagranym przez Wojciecha Gibasa widać z kolei moment, w którym jeleń wyłania się z kosodrzewiny i ostrożnie zbliża się do tafli jeziora. Podziw budzi ogromne poroże zwierzęcia oraz subtelność, z jaką kroczy na tatrzańskim szlaku. Poroże jelenia jest pokryte miękką skórą porośniętą sierścią i nazywa się ją scypułem.
Niedaleko stawu piechurzy uchwycili też na zdjęciu łanię - prawdopodobnie partnerkę jelenia.
Nie karmić jeleni
Uwagę oprócz dostojnej sylwetki jelenia zwraca spokój zwierzęcia, który wydaje się nie wykazywać lęku przed turystami. Marek Józefiak z organizacji przyrodniczej Greenpeace zwraca uwagę, że nieraz był świadkiem niewłaściwego zachowania ludzi wobec dzikiego zwierzęcia. Chodzi między innymi o dokarmianie lub drażnienie. Karmienie dzikich zwierząt sprawia, że przyzwyczajają się do ludzi i podchodzą coraz bliżej. Z kolei turyści, którzy chętnie robią zdjęcia nieudomowionym ssakom ze zbyt bliskiej odległości, mogą je sprowokować lub przestraszyć. A to dla samych obserwatorów może skończyć się źle.
"Widziałem takie scenki jak turyści karmili jelenia kanapkami" - dodaje przyrodnik.
Jeleń szlachetny, który pojawił się w Tatrach był wyjątkowo dużym okazem. Samiec teog gatunku może ważyć ok. 250 kg. Choć, jak podaje Roztoczański Park Narodowy, rekordzista ważył 497 kg. Jelenie przebywają w grupach zwanych chamrami. Samce nie tolerują konkurentów i odstraszają ich potężnym rykiem.