Popularna ryba niemal zniknęła z Polski. Rząd chce ją ochronić
Boleń i łosoś atlantycki mają dołączyć do listy ryb chronionych na terenie siedlisk Ostoja w Ujściu Wisły. Tak zakłada nowe rozporządzenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Ryby te mają szczególne znaczenie dla polskich wód.
Jak podaje resort, na terenie siedlisk Ostoja w Ujściu Wisły stwierdzono występowanie 10 gatunków zwierząt. Obszar jest uznawany za ważny dla ochrony siedmiu z nich, ale dwa - boleń i łosoś atlantycki - nie zostały dotąd ujęte w przepisach. Wartość tego miejsca dla ochrony zwierząt jest oceniana jako "znacząca" lub "dobra".
Łosoś i boleń będą chronione w Ujściu Wisły
Ministerstwo uspokaja, że wejście w życie regulacji o ochronie ryb nie będzie miało wpływu na działalność przedsiębiorców na tym terenie i nie będzie się wiązać ze wzrostem kosztów.
"Wyeliminuje natomiast wątpliwości i niejasności w odniesieniu do celów i przedmiotów ochrony obszaru Natura 2000, utrudniających inwestorom przygotowanie dokumentacji w procedurach ocen oddziaływania na środowisko" - czytamy w ocenie skutków regulacji.
Rozporządzenie ma doprowadzić m.in. do uproszczenia procesów inwestycyjnych wokół terenów Ujścia Wisły. Potrzebę tych zmian potwierdził dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni.
"Wniosek ten został zaakceptowany przez Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, w związku z czym konieczna jest nowelizacja rozporządzenia wyznaczającego specjalny obszar ochrony siedlisk Ostoja w Ujściu Wisły" – zaznaczono.
Łosoś wraca do polskich wód
Jak informuje Komisja Europejska, w 2021 r. odnotowano w Bałtyku rekordowo niską liczbę populacji łososia atlantyckiego. Lokalna odmiana tego gatunku - łosoś bałtycki - występowała w Wiśle, ale zanieczyszczenia i zapora we Włocławku przetrzebiły polskie łososie.
Od połowy lat 90 XX w. ryba znów pojawiła się jednak w Wiśle dzięki wysiłkom przyrodników. W Polsce obowiązują czasowe zakazy połowów tego gatunku. Jeśli rozporządzenie wejdzie w życie - łososia w Ujściu Wisły nie będzie można łowić wcale.
Boleń również jest w naszym kraju objęty jedynie ochroną czasową. To ryba lubiana przez wędkarzy, bo jest ostrożna, płochliwa i trudna do złowienia. Walory smakowe ocenia się jednak jako słabe.
Charakterystyczną cechą bolenia jest sposób jego polowania - ryba żeruje blisko powierzchni, a jej atakom towarzyszy głośny plusk i rozbryzgująca się woda. Ochrona i kontrola populacji bolenia jest szczególnie ważna - jako drapieżnik ma wpływ na wiele innych gatunków w polskich wodach.