Początek roku z nowym rekordem. Największe odchylenie na północy Polski

Styczeń 2025 r. będzie uznany za rekordowy pod względem temperatury w Polsce. Klimatolodzy oceniają, że to zjawisko odzwierciedla niepokojące trendy. Nie we wszystkich regionach Polski pory kształtują się w podobny sposób, ale na każdy obszar w jakiś sposób wpływa zmiana klimatu.

Styczeń 2025 roku będzie uznany za rekordowy pod względem temperatury w Polsce
Styczeń 2025 roku będzie uznany za rekordowy pod względem temperatury w PolsceMakarova Natalia123RF/PICSEL

Rok 2024 przeszedł do historii jako rekordowy pod względem globalnych temperatur, a także pierwszy rok kalendarzowy, w którym średnia globalna temperatura przekroczyła 1,5°C powyżej poziomu z okresu przedindustrialnego.

W minionym roku pobito wiele światowych rekordów, zarówno pod względem poziomu gazów cieplarnianych, jak i temperatury powietrza oraz temperatury powierzchni morza, co przyczyniło się do intensyfikacji występowania ekstremalnych zjawisk, takich jak powodzie, fale upałów i pożary lasów.Każdy miesiąc od stycznia do czerwca 2024 r. był cieplejszy niż odpowiadający mu miesiąc w którymkolwiek z poprzednich lat.

Również w naszym kraju 2024 zakończył się anomalią temperatury powietrza wynoszącą +2,3°C. Wszystko wskazuje na to, że również styczeń 2025 roku zakończył się z rekordem temperatury.

Największe odchylenie od normy odnotowano w minionym miesiącu w SuwałkachFacebookPUSTE

Rekord temperatury na początku roku

Styczeń 2025. Średnia temperatura niemal w całym kraju jest dodatnia, co powinno być rzadkością o tej porze roku.

Największe odchylenie od normy odnotowano w minionym miesiącu w Suwałkach, które dotychczas uznawane było za polski biegun zimna. Tam styczeń był cieplejszy aż o 4,1°C w porównaniu do średniej z lat 1991-2020. Zarówno na Suwalszczyźnie, jak i w oddalonym niemal o 600 km Świnoujściu widać skutki zmiany klimatu.

"Zjawiska meteorologiczne w Polsce odzwierciedlają globalne trendy" - przekazał Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy.

Jak wynika z raportu "Zmiany temperatury i opadu na obszarze Polski w warunkach przyszłego klimatu do roku 2100", od początku XXI w. średnia roczna temperatura była w większości przypadków wyższa niż średnia z wielolecia 1981-2017.

Odnotowywany jest też trend spadkowy liczby dni przymrozkowych w porach zimnych - średnio o 25 dni na przestrzeni 36 lat. Widać to na zdjęciach reporterów "Czystej Polski", którzy porównali zimę stulecia 1979 r. z tą aktualnie trwającą. Zdjęcia wykonane w 2025 r. zestawione z tymi w zbiorach Narodowego Archiwum Cyfrowego nie pozostawiają złudzeń - sporo się zmieniło.

Według projekcji klimatycznych opracowanych przez ekspertów z Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego, prognozowany wzrost średniej temperatury w Polsce w styczniu na przestrzeni okresów 2021-2030 oraz 2081-2090 w mniej optymistycznym scenariuszu wynosi kolejno 1,2°C oraz 2,7°C.

"Obserwowane zmiany klimatu oraz kolejne rekordy temperatur stanowią jednoznaczny sygnał, że adaptacja do nowych warunków atmosferycznych jest nie tylko wyzwaniem, ale i koniecznością. Naukowcy i instytucje badawcze zgodnie podkreślają, że przyszłość zależy od podejmowanych działań – zarówno w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych, jak i wdrażania skutecznych strategii adaptacyjnych" - podsumowuje IOŚ-PIB.

Grenlandia bez tajemnicPolsat NewsPolsat News