"Milionerzy". Wyjątkowo łatwe pytanie za milion. Widzowie są zaskoczeni

Mateusz Żaboklicki okazał się tak znakomitym zawodnikiem, że w drodze po milion złotych w "Milionerach" nie wykorzystał nawet wszystkich kół ratunkowych. Nie wziął np. zamiany pytania. Co więcej, ostatnie wziął przy pytaniu finałowym nieco na wzór pierwszego w dziejach zwycięzcy "Milionerów", Johna Carpentera z Connecticut z USA, który znał odpowiedź, ale chciał po prostu zadzwonić do ojca, by mu o tym powiedzieć.

Nowy polski zwycięzca zrobił w zasadzie to samo - znał odpowiedź na pytanie, ale wziął koło, którym był telefon do przyjaciela jedynie po to, aby go poinformować i pozdrowić. Miał duży komfort psychiczny i nie dał się zwieść pytaniu finałowemu, które wydawało się tak proste, że aż sugerowało jakąś pułapkę. "Myślę, w jaki sposób to pytanie może być podchwytliwe" - zastanawiał się nawet. Pułapki jednak nie było.

Mateusz Żaboklicki miał grę rozłożoną na dwa dni. Podczas pierwszego występu bez trudu odpowiedział na pytanie "Będziemy najbliżsi słownikowej prawdy, jeśli powiemy, że się pod nogami pęta:"

• kiełbasa w pętach;
• pętak;
• czasu pętla;
• achillesowa pętla.

Wskazał oczywiście pętaka. Następnie dostał pytanie z tematów kuchennych. Brzmiało ono: "Koreańskiemu kimchi najbliżej do naszej:"

• grochówki na wędzonce;
• herbaty z prądem;
• kiełbasy z chrzanem;
• kiszonej kapusty.

Kimchi to znane w kuchni koreańskiej kiszonki, najczęściej właśnie kapusta, marchew, rzodkiew, zatem gracz bezbłędnie wskazał tę ostatnią odpowiedź. Nie miał też żadnych kłopotów z pytaniem o to "Które miasto włoski architekt Bernando Morando wzorował na renesansowym modelu miasta idealnego?". Wybór był taki:

• Warszawę;
• Kraków;
• Lublin;
• Zamość.

Wskazał Zamość, którego budowę Jan Zamoyski zlecił włoskiemu architektowi na mocy umowy z 1 lipca 1578 roku i do dzisiaj plan Zamościa jest uważany za model miasta idealnego.

Kolejne pytanie stanowiło pewnego rodzaju łamigłówkę. Brzmiało: "Połączone symbole których pierwiastków najbardziej przypominają imię bohaterki Słowackiego?". Tu wybór był następujący:

• gliny, jodu i sodu;
• wodoru, magnezu i potasu;
• żelaza, wapnia i helu;
• azotu, litu i niklu.

Mateusz Żaboklicki doszedł jednak do tego, że symbol glinu czyli Al połączony z literą I oznaczającą jod oraz Na stanowiącymi symbol sodu utworzą imię Alina, które pasuje do dramatu "Balladyna", w której Alina rywalizowała z tytułową siostra o względy Kirkora. Zaznaczył prawidłowo i dopiero przy kolejnym pytaniu o 10 tysięcy pojawił się pierwszy problem. Pytanie brzmiało: "Choć miał dopiero 10 lat, a jego ojciec wciąż żył, koronowano go na króla Polski."

• Bolesław Chrobry;
• Kazimierz Wielki;
• Jan Olbracht;
• Zygmunt August.

Tu dopiero po wskazaniu publiczności z przewagą 63 procent zawodnik zorientował się, że chodzi o koronację Zygmunta Augusta w trakcie życia jeszcze jego ojca Zygmunta Starego, do czego - wbrew oporowi polskich możnowładców - dążyła ówczesna królowa Bona Sforza, matka Zygmunta Augusta. Zależało jej na koronacji syna za życia ojca, aby utrzymać władzę, chociaż Złota Bulla Karola IV zakazywała takiego procederu np. w Rzeszy. W 1530 roku królewicz Zygmunt August został koronowany vivente rege, czyli za życia swego poprzednika i na tronie zasiadł dopiero po jego śmierci, 18 lat później. Ta sytuacja była zresztą potem podstawą zabraniających koronacji vivente rege artykułów henrykowskich. One ugruntowały wolną elekcję po śmierci władcy.

Pytanie za 20 tysięcy było sportowe i okazało się łatwe dla kibica. Brzmiało: "Gdzie leży państwo, którego męska reprezentacja piłki nożnej odniosła najwięcej zwycięstw na mundialach?"

• w Ameryce Południowej;
• w Ameryce Północnej;
• w Afryce;
• w Europie.

Tu wystarczyło policzyć turnieje i triumfatorów, aby ustalić, że Niemcy i Włochy wygrywały piłkarskie mistrzostwa czterokrotnie, ale z pięcioma triumfami z lat 1958, 1962, 1970, 1994 i 2002 przebija je Brazylia. Canarhinos są wciąż niedoścignieni pod tym względem, a zatem odpowiedź A była prawidłowa. Zawodnik wziął pół na pół i zostały mu Ameryka Południowa i Afryka.

40 tysięcy złotych gwarantowało trafne wskazanie odpowiedzi na pytanie: "Jerome Klapka Jerome przybliżył czytelnikom perypetie "Trzech panów w łódce (nie licząc psa)". A na jakiej rzece?". Do wyboru były: Kwai, Tamiza, Sekwana i Odra i gracz bez kłopotów wskazał Tamizę.

Poradził sobie również z pytaniem za 75 tysięcy, w którym chodziło o to: "Inna nazwa naczyń włosowatych zatokowych to:"

• sinusoidy
• cosinusoidy
• tangensoidy
• cotangensoidy

- Rozumiem dowcip autora pytania, bo zatoka to sinus - powiedział pan Mateusz. Wskazał pierwszą odpowiedź. Odpowiedział także na pytanie: "Now and Then" została wydana jesienią 2023 roku jako ostatnia piosenka:"

• zespołu The Beatles
• zespołu Led Zeppelin
• Elvisa Presleya
• Michaela Jacksona

Pytanie za 250 tysięcy brzmiało: "Litera duńskiego i norweskiego alfabetu, która w staropolszczyźnie używana była do zapisu samogłoski nosowej, wygląda niemal identycznie jak symbol:"

• opornika elektrycznego;
• brytyjskiego funta;
• UNICEF-u;
• średnicy okręgu.

Mówimy o literze ø, która rzeczywiście wygląda jak średnica okręgu i to właśnie zaznaczył zawodnik.

Pytanie za pół miliona brzmiało: "W którym państwie pasażerska komunikacja kolejowa jest najsłabiej rozwinięta?". Do wyboru były Chiny, Węgry, Kolumbia i Indie, a odpowiedzią prawidłową okazała się Kolumbia. 

W ten sposób doszliśmy do kluczowego pytania finałowego, które wzbudziło wiele dyskusji. Brzmiało tak:

Do czworonogów, czyli tetrapodów, nie zaliczamy:

• gadów;
• płazów;
• ptaków;
• owadów.

Dyskusje sprowadzają się do tego, że to pytanie dość łatwe, co zresztą wykazał sam zawodnik. Od razu wyliczył, że gady, płazy i ptaki mają po cztery kończyny, a zatem są tetrapodami. To owady mają sześć nóg, więc tu nie pasują. 

Banalne, wydaje się, zwłaszcza za milion złotych, zatem zawodnik zaczął szukać pułapki. Zadzwonił do przyjaciela, którego chciał w zasadzie tylko poinformować o tym, że zna odpowiedź. Przyjaciel jednak zaskoczony zaczął kombinować z odpowiedzią i wskazał nawet ptaki.

Ptaki mogły być zmyłką, bo kojarzą się nam z chodzeniem na dwóch nogach, no ale mają przecież jeszcze skrzydła, które również są kończynami. Zatem kategorycznie odpadają. Jedyną słuszną odpowiedzią są owady, to ta, którą Mateusz Żaboklicki zaznaczył i wygrał główną nagrodę. 

A widzowie "Milionerów" zaczęli zastanawiać się, dlaczego finałowe pytanie było tak proste, bez porównania łatwiejsze od wielu pytań poprzedzających.

Mateusz Żaboklicki to szósty gracz "Milionerów" w Polsce, który wygrał główną nagrodę. Wcześniejsi zwycięzcy mieli pytania - jak się wydaje - nieco trudniejsze. Oto kilka przykładów, można się sprawdzić (prawidłowe odpowiedzi są na końcu):

Skąd pochodził Conan Barbarzyńca:

• z Rivii;
• z Oz;
• z Mordoru;
• z Cimmerii.

Odrażający drab z Kabaretu Starszych Panów dubeltówkę weźmie, wyjdzie i...:

• rach-ciach!;
• buch, buch!;
• z rur dwóch;
• bum w brzuch.

Który aktor urodził się w roku opatentowania kinematografu braci Lumière?

• Rudolph Valentino;
• Humphrey Bogart;
• Charlie Chaplin;
• Fred Astaire.

Miś Paddington, którego państwo Brown znaleźli na dworcu kolejowym w Londynie, pochodzi z mrocznych zakątków...

• Peru;
• Meksyku;
• Rosji;
• Indii.

Skąd najdalej jest do Końca Świata znanego też jako Głuszyna-Podlas w Wielkopolskiem?

• Nieba w Świętokrzyskiem;
• Czyśćca w Wielkopolskiem;
• Piekła w Pomorskiem;
• Raju w Łódzkiem.

Prawidłowo: D, B, A, A, C