Lazurowa woda w Kanale Młyńskim. Trwają poszukiwania sprawcy
Do zanieczyszczenia Kanału Młyńskiego w Działdowie doszło podczas minionego weekendu. Jeden z mieszkańców zawiadomił służby o obecności charakterystycznego osadu. Woda w kanale przybrała intensywną lazurową barwę. Inspektorzy pobrali próbki do badań.
partner merytoryczny
W Działdowie (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do zanieczyszczenia 250-metrowego odcinka kanału burzowego. Woda z Kanału Młyńskiego mogła przedostać się do Zalewu Działdowskiego i rzeki Wkry. Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców i działaniu służb charakterystyczny błękitny osad nie rozpłynął się na inne akweny.
Kanał Młyński zanieczyszczony
Strażakom udało się ustalić prawdopodobne miejsce zrzutu przy ul. Orłowskiego - przekazał burmistrz Działdowa Grzegorz Mrowiński.
W miejscu zabarwienia wody interweniowały służby: Państwowa Straż Pożarna, Policja, PKGiM, Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, który pobrał próbki wody z kanału.
Inspektor Barbara Nalepa, rzecznik prasowy WIOŚ w Olsztynie przekazała Interii, że na razie nie wiadomo, jaka substancja zanieczyściła zbiornik. Wyniki pobranej do analizy próbki wody zostaną podane dopiero za około dwa tygodnie - informuje rzecznika WIOŚ.
Policja szuka sprawcy
Mł. asp. Justyna Nowicka potwierdziła Interii, że inspektorzy pobrali próbki z kanału, a policja prowadzi czynności mające na celu identyfikację ewentualnego sprawcy zdarzenia. Nie wiadomo, czy zanieczyszczenia w kanale burzowym zostały odprowadzone przez pojedynczą osobę, czy np. firmę.
- Próbki zostały pobrane, trwają czynności. Jeśli ustalimy sprawcę, to wtedy wyjdziemy z komunikatem - powiedziała nam mł. asp. Nowacka.
Burmistrz Działdowa Grzegorz Mrowiński zamieścił w mediach społecznościowych apel o pomoc w ujęciu sprawcy. Wskazał też na prawdopodobną przyczynę zanieczyszczenia kanału.
"Proszę pomóżcie‼️ Szukamy bydlaka (przepraszam za wyrażenie), który dokonał zrzutu potężnych ilości miedzianu do kanalizacji deszczowej. Jest zagrożony zbiornik retencyjny i ponad 20 tysięcy narybku" - napisał na Facebooku burmistrz.
Mieszkańcy liczą na szybkie ujęcie sprawcy.
