Europoseł PiS pisze do KE: "mleko roślinne niebezpieczne dla dzieci"

Europoseł PiS Krzysztof Jurgiel zareagował na unijny program szkolny o nazwie "Owoce, warzywa i mleko w szkole". Zwrócił się do Komisji Europejskiej, zaznaczając, że mleka roślinne są niebezpieczne dla dzieci.

Poseł PiS jest przeciwny diecie roślinnej
Poseł PiS jest przeciwny diecie roślinnejEast News

Jurgiel złożył bezpośrednio do Komisji Europejskiej pismo p.t. "Ryzyko zastąpienia mleka w ramach projektu 'owoce, warzywa i mleko w szkole' na napoje pochodzenia roślinnego". Chce, aby KE rozwiała jego wątpliwości na temat wpływu napojów roślinnych na zdrowie dzieci, a co więcej nie dopuściła do tego, aby w szkołach podawano dzieciom napoje pochodzenia roślinnego.  

Tofu przyrządzone z nasion soiUnsplash

Mleko krowie i mleko roślinne według posła PiS

Europoseł pyta, czy program skierowany do europejskich szkół zakłada zamianę mleka krowiego na mleko roślinne, czyli np. sojowe, migdałowe, owsiane, ryżowe, kokosowe lub jaglane. Jurgiel jest zdania, że podawanie dzieciom alternatyw dla mleka krowiego, jest niebezpieczne dla zdrowia, a rośliny strączkowe, takie jak soja “mogą powodować objawy przedwczesnego dojrzewania". Argumentuje, że estrogeny i fitohormony zawarte w strączkach stanowią zagrożenie szczególnie dla dziewczynek.

Co jeszcze europoseł zawarł w swoim liście? Twierdzi, że:

Jurgiel stwierdza m.in., że spożywanie mleka roślinnego przez młodzież jest "niepokojące i bardzo szkodliwe". Ponadto według niego, mleka roślinne są niezdrowe, większość z nich składa się ze zbóż oraz są to przetworzone produkty. W przeciwieństwie do mleka krowiego, które Jurgiel chwali za prostotę, mało zaawansowaną, a długotrwałą technologię.

Dodaje, że: "producenci nie podają informacji o sposobie przygotowania poszczególnych składników, potrzebnych do wytworzenia produktu końcowego i nie są do tego zobowiązani".

Jurgiel przeciwny diecie wegańskiej

Unijny program "Owoce, warzywa i mleko w szkole" wspiera dystrybucję mleka, owoców i warzyw wśród milionów dzieci, od przedszkoli po szkoły średnie w całej UE. Priorytetem są świeże owoce i warzywa oraz nieprzetworzone mleko. 

Mleko migdałowe z powodzeniem zastępuje mleko krowieUnsplash

Europoseł skomentował też działania ekologicznej organizacji promującej weganizm. Twierdzi, że ProVeg International, która promuje dietę roślinną jest inicjatorem zastępowania produktów odzwierzęcych, tymi pochodzenia roślinnego. Według Jurgiela wegańskie mleka wyprą te produkowane w mleczarniach.

Soja jest zdrowa

Soja to roślina strączkowa, stosowana w wielu formach przez osoby, będące na diecie roślinnej. Soja jest bogata w kwasy tłuszczowe, które mają prozdrowotne właściwości (ponad połowa z nich to wielonienasycony kwas linolowy). Nasiona sojowe mają wysoką zawartość białka, dlatego soja jest jednym z podstawowych składników na diecie wegańskiej. Przyrządza się z niej głównie tofu, kotlety sojowe, roślinne majonezy, desery i wspomniane mleka roślinne. 

Badania naukowe potwierdzają, że w krajach azjatyckich, gdzie spożywa się dużo soi, ludzie rzadziej cierpią z powodu chorób nowotworowych. Natomiast w krajach zachodnich, ryzyko to i zachorowalność są znacznie większe. Mają na to wpływ fitoestrogeny, czyli roślinne niesteroidowe związki zawarte w soi.

Mleko jest pasteryzowane, ponieważ może zawierać metale ciężkie lub pestycydy. Krowie mleko zawiera wapń, ale nabiał zawiera też szkodliwe substancje, takie jak tłuszcze nasycone, kwasy tłuszczowe typu trans, cholesterol oraz sód. 3/4 ludności całego świata nie toleruje laktozy zawartej w mleku i innych produktach nabiałowych.

Dieta planetarna, czyli co możemy zrobić dla siebie i planety? ZobaczINTERIA.TVInteria.tv
Polsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas