Afera śmieciowa pod Poznaniem. Stosy odpadów zakopywali na lotnisku
Oprac.: Katarzyna Nowak
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu postawiła 9 osobom zarzuty w związku z popełnieniem przestępstw przeciwko środowisku. Grupa zakopywała odpady na prywatnym lotnisku w Wielkopolsce. Podejrzanym grozi za te czyny do 10 lat więzienia.
Śmieci zabierane z terenu kilku wielkopolskich gmin były zwożone na prywatne lotnisko znajdujące się pod Poznaniem, zamiast do utylizacji. Według ustaleń Prokuratury Rejonowej w Szamotułach podejrzani cyklicznie zakopywali nieprzetworzone śmieci, a działalność przestępcza trwała od 2022 roku.
Mafia śmieciowa działała od 2022 roku
W związku z działaniem zorganizowanej grupy przestępczej prokuratura zatrzymała 9 osób. Wśród podejrzanych są właściciele firmy śmieciowej, właściciel lotniska i kierowcy ciężarówek.
Śledczy ustalili, że jedna z firm zajmujących się odbiorem odpadów komunalnych nie przetwarza ich i nie utylizuje zgodnie z obowiązującymi regułami. Nieprzetworzone śmieci były wywożone między innymi na prywatne lotnisko pod Poznaniem i tam zakopywane. Policja zaznacza, że sposób i warunki składowania odpadów mogły zagrażać życiu lub zdrowiu człowieka, a także spowodować skażenie środowiska.
Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia
Zatrzymani usłyszeli zarzuty działania w organizowanej grupie przestępczej zajmującej się popełnieniem przestępstw przeciwko środowisku. Prokurator zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze: dozory policji oraz poręczenia majątkowe w wysokości od 20 tys. zł do 80 tys. zł.
Śledczy zajęli także mienie podejrzanych na poczet przyszłych kar i środków kompensacyjnych, w tym nawiązki na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej poprzez ustanowienie na rzecz Skarbu Państwa hipoteki przymusowej w wysokości 3 milionów złotych. Prokurator zabezpieczył również ponad milion złotych w gotówce.
Podejrzanym w sprawie funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej grozi do 10 lat więzienia.