Ratusz warszawskiego Ursynowa zainstalował na dachu turbiny wiatrowe
Urządzenia po kalibracji i testach mają produkować prąd, z którego skorzysta urząd. Zdaniem ratusza, to pierwszy budynek "użyteczności publicznej w stolicy, na którym zainstalowane zostały tego typu turbiny".
- To inwestycja, która pokazuje, jak bardzo zależy nam na rozwiązaniach ekologicznych i ochronie środowiska. Wierzę, że wyznaczamy kierunek dla kolejnych instytucji publicznych, ponieważ tylko inwestycje w zieloną energię zmniejszą emisję związaną z wytwarzaniem prądu - powiedział Klaudiusz Ostrowski, zastępca burmistrza Ursynowa.
Zdaniem Ostrowskiego, inwestycja powinna się zwrócić po 9 latach, choć najnowsze obliczenia wskazują, że może to się stać pół roku wcześniej. Ursynowski ratusz zaznaczył, że zainstalowane na dachu turbiny są ciche, bezpieczne i ze względu na swoją wysokość oraz średnicę, nie wpływają na estetykę budynku. Turbiny są wysokie na 2,6 m i szerokie na niecałe dwa metry. Obydwa urządzenia będą mogły produkować 4kW prądu.
Według ratusza urządzenia są "opracowane przez polskich inżynierów. Wykonano je z odpornych na warunki atmosferyczne kompozytów lotniczych gwarantujących długą, bezobsługową i bezawaryjną pracę".
W grudniu 2020 roku Warszawa rozpoczęła realizację projektu w ramach programu Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju o nazwie Zielone Miasta. Celem jest opracowanie strategii zrównoważonego rozwoju, która pozwoli na ograniczenie emisji gazów cieplarnianych.