Opinia: Nowelizacja ustawy o elektromobilności to za mało na szybki rozwój rynku e-aut

"Bez wprowadzenia dalszych kluczowych zmian, polska elektromobilność nie ma szans na szybki rozwój" - ocenia Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych.

article cover
123RF/PICSEL

Oceniając projekt ustawy o zmianie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz niektórych innych ustaw, PSPA wskazało, że nowa treść projektu, którą w lutym opublikowało ministerstwo klimatu i środowiska, znacznie różni się od poprzedniej.

"Część nowelizacji ma charakter drobnych (w tym doprecyzowujących) zmian, m.in. w przypadku przepisów odnoszących się do wykorzystania wodoru jako paliwa alternatywnego w transporcie. Nie zabrakło jednak również zmian znaczących, w tym dotyczących rozwijania budynkowej infrastruktury ładowania, nowej kategorii opłat za nadanie kodów w rejestrze EIPA, czy warunków tworzenia i funkcjonowania stref czystego transportu" - wskazano w komentarzu.

Według kierownik Centrum Legislacyjnego PSPA Joanny Makoli, niektóre z najważniejszych pozytywnych zmian, jakie znalazły się w projekcie wywodzą się z projektu Biała Księga Elektromobilności PSPA. Chodzi m.in. o przepisy dot. relacji między operatorem stacji ładowania a dostawcą usługi czy usprawnieniu procedur przyłączeniowych. Zdaniem Makoli to "najważniejsze, ale niejedyne dobre zmiany, na które mieliśmy wpływ".

Neutralnie oceniono zapisy o strefach czystego transportu w nowym kształcie, a także regulacje dotyczące rozwijania infrastruktury tankowania wodoru. Według ekspertów ich wpływ na stopień rozwoju elektromobilności w Polsce będzie możliwy do oceny dopiero na etapie wdrażania.

Zdaniem ekspertów Stowarzyszenia propozycje przewidziane w ustawie są w dużym stopniu zmianami na lepsze. Zastrzegli zarazem, że bez wprowadzenia dalszych zmian o kluczowym charakterze, polska elektromobilność nie ma szans na szybki rozwój. Zdaniem szefa Centrum Badań i Analiz PSPA Jana Wiśniewskiego, niezbędny do szybkiego rozwoju elektromobilności w Polsce jest przegląd przepisów podatkowych. - Zmiany w tym obszarze należy zacząć od wprowadzenia możliwości odliczenia 100 proc. VAT od nabycia i eksploatacji pojazdów elektrycznych – wskazał Wiśniewski.

W Polsce pieniądze w ramach Krajowego Planu Odbudowy będą inwestowane w pięciu obszarach: odporność i konkurencyjność gospodarki - 18,6 mld zł; zielona energia i zmniejszenie energochłonności - 28,6 mld zł; transformacja cyfrowa - 13,7 mld zł; dostępność i jakość ochrony zdrowia - 19,2 mld zł; zielona i inteligentna mobilność - 27,4 mld zł.Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej 26 lutego rozpoczęło konsultacje KPO, które trwają do 2 kwietnia 2021 r. Do końca kwietnia Polska ma czas na przekazanie planu Komisji Europejskiej. Ta z kolei będzie miała dwa miesiące na jego zaakceptowanie. Decyzję w tej sprawie podejmują ministrowie finansów kraju Unii.

Tego typu dokument opracowuje każde z państw członkowskich Unii Europejskiej. To podstawa do skorzystania z Instrumentu Odbudowy i Zwiększenia Odporności, którego wartość wynosi 750 mld euro.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas