Ograniczenie smogu mogłoby uratować tysiące osób. Co stoi na przeszkodzie?
Badania pokazują, że szybkie odejście od paliw kopalnych przyniosłoby nie tylko korzyści klimatyczne, ale też zdrowotne. W niektórych stanach liczba zgonów związanych z pyłami zawieszonymi mogłaby spaść nawet o 19 proc. w ciągu pięciu lat.

W skrócie
- Odejście od paliw kopalnych przynosi nie tylko korzyści klimatyczne, ale też znaczne poprawy zdrowotne, redukując zgony związane z pyłami zawieszonymi nawet o 19 proc. w niektórych stanach USA.
- Ambitna polityka klimatyczna, m.in. rozwój OZE, elektryfikacja transportu oraz modernizacja budynków, może znacząco poprawić jakość powietrza i zdrowie publiczne.
- Największe korzyści zdrowotne odniosą regiony najbardziej narażone na zanieczyszczenia, a zmiany wpłyną też na zmniejszenie nierówności społecznych i kosztów zdrowotnych.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Naukowcy z Uniwersytetu Princeton przeanalizowali źródła zanieczyszczeń i dane demograficzne w całych Stanach Zjednoczonych. Wyniki wskazują, że ambitne działania klimatyczne oznaczałyby mniej przedwczesnych zgonów z powodu smogu w każdym stanie i niemal w każdym hrabstwie.
"Działania klimatyczne nie tylko redukują emisje dwutlenku węgla, ale także znacząco poprawiają jakość powietrza w regionach, które historycznie borykają się z wysokim poziomem zanieczyszczeń" - mówi Xinyuan Huang, główny autor badań. - "Przy ambitnej polityce klimatycznej stany takie jak Wirginia Zachodnia czy Kentucky mogłyby odnotować spadek liczby zgonów związanych z pyłami o ponad 19 proc. do 2030 r."
Jakie działania przynoszą efekt
Badacze wskazują na kilka kluczowych zmian: rozwój energetyki wiatrowej i słonecznej, większą popularność samochodów elektrycznych, elektryfikację ciężarówek i transportu towarowego, a także ograniczenie ruchu samochodowego dzięki strefom niskoemisyjnym i opłatom za wjazd do centrum, jak w Nowym Jorku.
Coraz większe znaczenie ma też modernizacja budynków. W 2023 r. w USA sprzedano więcej pomp ciepła niż kotłów gazowych - co pokazuje, że transformacja w tym sektorze przyspiesza, choć nadal jest trudna.
"Kluczowe będzie to, jak połączyć różne działania, by maksymalizować lokalne korzyści zdrowotne. To może pomóc zbudować szerokie poparcie społeczne dla transformacji energetycznej" - podkreśla Wei Peng, współautorka badania.
Nierówności i koszty społeczne
Oddzielne analizy pokazują, że największy ciężar zdrowotny związany z zanieczyszczeniami ponoszą mniejszości etniczne. Najbardziej jaskrawe nierówności dotyczą Luizjany i Teksasu - stanów, w których koncentruje się wydobycie i przetwórstwo paliw kopalnych.
Wcześniejsze obliczenia ekonomiczne wskazywały, że polityka neutralności klimatycznej w USA mogłaby zmniejszyć liczbę przedwczesnych zgonów o 4-15 tys. rocznie do 2035 r., co oznacza korzyści zdrowotne wyceniane na 65-128 mld dolarów.
Podobne efekty obserwuje się także w Europie. W Wielkiej Brytanii szacuje się, że dzięki transformacji w sektorze budynków do 2050 r. uda się zaoszczędzić 21 mld funtów w kosztach zdrowotnych, a w transporcie drogowym 9,1 mld funtów.