Prosty błąd przy segregacji śmieci. Pomyłka może być bardzo kosztowna
W Polsce obowiązują jasno sprecyzowane zasady dotyczące segregacji śmieci. Proces ten ma przeciwdziałać gromadzeniu się odpadów, zwiększać skalę recyklingu i pomóc w walce z zaśmieceniem środowiska. Niektóre frakcje odpadów mogą jednak sprawiać więcej problemów niż pozostałe. Trzeba wiedzieć, jak z nimi postępować.
Spis treści:
Olej do zlewu lub toalety
Olej i oliwa po smażeniu nie mogą pod żadnym pozorem zostać wylane do zlewu czy toalety. Ma to bardzo zły wpływ na rury i może ja zatkać. Jest kilka sposobów na utylizację zużytego tłuszczu. Pierwsze najprostsze rozwiązanie to przelanie zużytego i wystudzonego tłuszczu do pojemnika lub butelki i wyrzucenie takiego odpadu do frakcji odpadów zmieszanych.
Drugi sposób: możemy przelać wystudzony olej i zawieźć go do punktu selektywnej zbiórki odpadów (tzw. PSZOK), ale należy upewnić się, że PSZOK przyjmuje odpady od indywidualnych osób. Trzeci sposób to składowanie oleju w specjalnej beczce (robią tak m.in. restauracje). Kiedy uzbiera się większa ilość, tłuszcz jest zabierany przed odpowiednią firmę.
Mycie odpadów plastikowych
Wielu z nas płucze opakowania przed wyrzuceniem. Rozwiewamy wątpliwości - odpadów nie trzeba ani myć, ani płukać. Zasada ta dotyczy zarówno szklanych butelek i słoików - także tych po oleju, oliwie i brudnych od innego rodzaju tłuszczu i sosów, jak i opakowań plastikowych: po żywności takiej jak jogurty, dania, margaryna, keczup, jak i po kosmetykach. Ta sama zasada obowiązuje w przypadku metalowych puszek, np. po pomidorach.
Bezwzględnie należy jednak opróżnić opakowanie z zawartości produktu. Nie można więc zostawić 100 ml jogurtu w puszce i wyrzucić opakowania z zawartością do śmieci. Oczyszczamy opakowanie z zawartości na tyle, ile to możliwe. Pozostałości jedzenia nie mają wpływu na recykling opakowań, które są myte mechanicznie w zakładach, zanim zostaną przetworzone.
Oczywiście pojemniki, słoiki i butelki, które można użyć wiele razy warto umyć i przechowywać w nich żywność. Do mrożenia jedzenia nadają się nawet zwykłe plastikowe pojemniki np. po sałatce i serku.
Zobacz również:
Wyrzucanie baterii może się źle skończyć
Zużyte baterie to odpad niebezpieczny. Oznacza to, że należy z nimi postępować ostrożnie. Jeżeli źle zagospodarujemy ten odpad możemy doprowadzić do wypadku. Takie niebezpieczne zdarzenie odnotowano w Gorzowie. W śmieciarce pod wpływem zgniatania doszło do zapłonu baterii. Same baterie nie mogą też znaleźć się w środowisku, bo może dojść do skażenia.
Podobnie jest z innymi elektroodpadami. Zużytą elektronikę, a w tym baterie można oddać zarówno w sklepach (wielkopowierzchniowych, dyskontach lub sklepach z elektroniką), jak i gminach - organizowane są cyklicznie zbiórki. Kolejnym miejscem, które przyjmie elektrośmieci jest PSZOK, czyli Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. W ramach umowy podpisanej z danym odbiorcą odpadów komunalnych można również skorzystać z oddania baterii i innych e-odpadów.
Do odpadów zmieszanych nie wolno wyrzucić sprzętu elektrycznego oraz elektronicznego, AGD, baterii i akumulatorów. I uwaga - żarówki to również elektrośmieci, dlatego nie wyrzucamy ich do przydomowych pojemników na śmieci, a składujemy i oddajemy wraz z innymi elektroodpadami.
Mięso
Mięso, chociaż jest produktem spożywczym, nie powinno lądować w pojemniku na bioodpady. Na mięsie mogą pojawić się larwy much, a sam odpad zwłaszcza ciepłą porą zacznie cuchnąć. Resztki z mięsa i kości powinny trafić do pojemnika na odpady zmieszane. Mięso można zapakować w woreczek i wyrzucić właśnie do tego pojemnika. Powinny w nim wylądować także tacki i inne odpady mocno zabrudzone tłuszczem z mięsa.
Odpady zielone. Do lasu?
Odpady zielone generowane w naszych ogrodach powinny znaleźć się na kompoście lub w specjalnych brązowych workach oznaczonych właśnie określeniem "odpady zielone". Służby odbierają takie śmieci w wybranych terminach, należy więc sprawdzać daty odbioru u poszczególnych służb.
Skoszona trawa, ucięte gałęzie, suche liście itd. mogą trafić z korzyścią kompost, ale musimy pamiętać o istotnym aspekcie. W roślinach z naszego ogrodu mogą znajdować się patogeny, które mogą negatywnie oddziaływać na inne rośliny i drzewa.
Stosowanie środków ochrony roślin, które zawierają chemikalia może być niebezpieczne dla środowiska. Między innymi z tego powodu zakazane jest wyrzucanie odpadów zielonych do lasu. Wyrzucanie odpadów zielonych w niedozwolonych miejscach może być kosztowne. To także wykroczenie zgodnie z art. 162 kodeksu wykroczeń za które można dostać mandat karny w wysokości 500 zł.
Jesteś za granicą? Nie zgniataj puszki i butelki
W Polsce jesteśmy przwyczajeni do zgniatania butelek, puszek i innych opakowań. W wielu europejskich krajach od dawna lub krótszego okresu obowiązują systemy kaucyjne (w Polsce zacznie obowiązywać w 2025 r.).
Słowacja, Litwa, Łotwa, Estonia, Rumunia, kraje skandynawskie, Czechy, Niemcy, czy Islandia mają już te systemy. W krajach tych nie zgniata się butelek i puszek, tylko składuje się do momentu osiągnięcia całego worka i wrzuca do specjalnych automatów ustawionych w sklepach. Kaucję, za którą zapłaciliśmy odbieramy nie w formie gotówki, a paragonu ze zniżką na zakupy - 50 groszy za puszkę i butelkę pet oraz 1 zł za szklaną butelkę zwrotną. Im więcej odpadów wymienimy, tym większa zniżka na zakupy.
Polacy będą musieli wkrótce przestawić się z trybu zgniatania na gromadzenie i oddawanie. Podobnie jak robimy to od lat ze zwrotnymi butelkami, np. po piwie.