Poszukiwacze skarbów pomagają leśnikom. Sprzątają śmieci i dbają o lasy
Poszukiwacz skarbów - skarbem dla leśniczego. Okazuje się, że detektoryści, bo tak fachowo się nazywają, podczas wędrówki z wykrywaczem metalu po lesie dbają też o środowisko. Większość odnalezionych przedmiotów to śmieci, które z lasu warto zabierać. Reportaż wideo Marcina Szumowskiego dla programu "Czysta Polska" Polsat News.
![Aby poszukiwać skarbów na własną rękę, trzeba będzie uzyskać stosowne pozwolenie](https://i.iplsc.com/000HEN95LD0XQV7B-C322-F4.jpg)
Tym razem nie jest to ani złoty sygnet ani wiekowa moneta. Pod ściółką leży zwykły kapsel. "Na 10-15 odnalezionych przedmiotów dziesięć z nich to są właśnie kaplsle puszki, butelki" - mówi Dawid Kubiak, prezes i założyciel stowarzyszenia "Brzescy poszukiwacze historii".
Jak bardzo zaśmiecone są polskie lasy, wiedzą doskonale ci, którzy często chodzą po nich z wykrywaczami metalu. "Tyle śmieci, które napotkaliśmy na swojej drodze, przeszukując lasy to jest naprawdę niewyobrażalna ilość i podjęliśmy decyzję, że coś z tym trzeba zrobić" - mówi Dawid Kubiak.
"Wychodzi złom, wszelkiego typu wiaderka, kapsle, druty jakiś złom użytkowy, wszystko to co nie było potrzebne w gospodarstwach domowych zostało zakopane w lesie" - mówi Piotr Wesołowski ze stowarzyszenia "Brzescy poszukiwacze historii".
Akcje oczyszczania lasów ze śmieci - pod i nad ziemią - Brzescy Poszukiwacze Historii organizują wspólnie z leśnikami. Na wiosnę i na jesieni.
"Dzięki tej współpracy nasze lasy sa bardzo dobrze sprzątane. Dzięki temu możemy ponosić zdecydowanie mniejsze koszty przy sprzątaniu, przy wywożeniu tych smieci" - mówi Mieczysław Olewnik z Nadleśnictwa Włocławek.