"Maszyna do zadań specjalnych". Wynalazek Polaków zrobi bruk z odpadów
Polscy naukowcy stworzyli maszynę, która ułatwia wykorzystanie tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu. Niektóre odpady są bardzo ciężkie do przetworzenia i ponownego użycia. Wynalazek Polaków, który nazywają "maszyną do zadań specjalnych", ma to znacznie ułatwić.
Piasek kwarcowy, pył budowalny lub rozdrobnione i wysuszone części roślin - te rzeczy bardziej kojarzą nam się ze śmieciami niż z wartościowym materiałem budowlanym. Okazuje się, że niesłusznie. Badaczom z Politechniki Lubelskiej udało się wykorzystać te odpady do stworzenia nowych produktów, i to w niespotykany dotąd sposób.
Lepsze materiały dzięki odpadom
Jak tłumaczy prof. Tomasz Klepka, taki "napełniacz" w postaci piasku, pyłu czy wysuszonych roślin jest już stosowany w recyklingu, ale nigdy dotąd nie był wykorzystany na taką skalę. Sposób, który naukowiec opracował z Filipem Longwicem i Łukaszem Garbacze, pozwala oprzeć materiał w aż 70 proc. na odpadach. Dotychczasowe metody wykorzystywały maksymalnie 20 proc.
Technologia umożliwia otrzymywanie nowych mieszanek materiałów, które są oparte na tworzywach sztucznych, ale zawierają też dużą ilość odpadów. Dzięki temu materiały są bardziej wytrzymałe, a ich właściwości są zbliżone do betonu, twardego drewna czy gumy.
Maszyna skonstruowana przez polskich naukowców wytwarza materiały, z których można robić np. kostkę brukową, oparcia ławek czy bariery energochłonne.
"Potencjalne wyroby będą wytwarzane z polimerów z recyklingu. Tego typu maszyny i proces technologiczny dają drugie życie materiałom, a poprzez to można uzyskać poprawę wskaźników ekologicznych" - mówi prof. Tomasz Klepka.
