Jak działają międzynarodowe mafie śmieciowe? Fałszują oznaczenia
Oprac.: Katarzyna Nowak
Fałszywa dokumentacja, korupcja i wykorzystywanie luk w kontroli to tylko niektóre z wielu trików stosowanych przez mafie śmieciowe. Ofiarami padają zazwyczaj kraje o niższych standardach środowiskowych. Okazuje się, że w afery śmieciowe są zaangażowani także urzędnicy i politycy.
Według danych Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju w 2021 r. przetransportowano na statkach około 851 milionów kontenerów. Według danych ONZ Comtrade ok. 1,5 proc. stanowiły odpady, np. złom. Odpady są zazwyczaj przewożone z zamożniejszych do biedniejszych krajów. Często nielegalnie.
Chiny nie zbierają już naszych śmieci
Według danych Eurostatu w 2021 r. w granicach UE przetransportowano 68 mln ton odpadów. UE wysłała 33 mln ton odpadów do krajów spoza wspólnoty, co stanowi prawie 20 proc. światowego handlu odpadami. Odpady z krajów zachodnich trafiają m.in. do Polski, Czech, a nawet Słowenii. Ale europejskie śmieci lądują becnie nawet w Azji.
"Chiny zawsze były naszym "zaworem bezpieczeństwa" - powiedział red. Mongabay Antonio Pergolizzi, analityk ds. odpadów. Ekspert zwraca uwagę, że trafiają tu np. odpady z tworzyw sztucznych wykonanych z polimerów i nienadające się do recyklingu.
W 2018 r. Chiny przestały jednak zabierać śmieci z innych krajów. Zaczęły one lądować w innych państwach Azji i Afryki Północnej.
Włoskie śmieci w Tunezji
Shipment of Waste Enforcement Actions Project podaje, że w 2021 r. 46 proc. przesyłek zatrzymanych do kontroli okazało się odpadami. Nawet 29 proc. stanowiły nielegalnie przewiezione śmieci.
W 2020 r. w Tunezji zidentyfikowano np. prawie 300 nielegalnie nadanych kontenerów z odpadami. Pochodziły one z Włoch. Służby odkryły w środku cuchnące pakunki wszystkiego, czego nie dało się przetworzyć w kraju. Firma odbierająca "przesyłkę" nie miała zaplecza do przechowywania czy utylizacji odpadów. Ponadto zgodnie z Konwencją z Bamako, kraje afrykańskie nie zezwalają na import odpadów komunalnych.
Pięć miesięcy po odkryciu nielegalnego transportu tunezyjskie władze aresztowały kilku urzędników, w tym byłego ministra środowiska Mustafę Laroui. Postawiono im zarzuty oszustwa, korupcji i nadużycia władzy. Właściciel firmy przyjmującej odpady uciekł z kraju.
Oszustwa
W UE obowiązuje konwencja bazylejska dotycząca gospodarowania odpadami. Ustanowiona w 1989 r. konwencja ma na celu przeciwdziałanie składowaniu odpadów niebezpiecznych na Globalnym Południu. Niestety poszczególne podmioty deklarujące, że odpady nie będą wysłane poza UE, przesyłają je tam potajemnie.
Przemytnicy z UE często wykorzystują brak kontroli granicznych. Oznaczają dane odpady błędnymi kodami. Przemytnicy, według ekspertów, mogą oszukiwać, ponieważ nie ma jednolitej definicji co do tego, co jest odpadem, a co nie.