Influencerka pozbierała butelki pod Pałacem Kultury. "Planeta małpek"

Justyna Żak - influencerka znana jako juszes - zdecydowała się posprzątać szklane butelki zalegające pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. W ciągu zaledwie godziny zebrała ich ponad 70. Jak powiedziała, największy problem stanowiły małe butelki po alkoholu, choć nie brakowało też np. opakowań po perfumach. "Polska to istna planeta małpek" - podsumowała sprzątanie Justyna Żak.

Influencerka Justyna Żak dzięki swojej akcji sprzątania pod Pałacem Kultury zwróciła uwagę na problem jednorazowego szkła zaśmiecającego polskie miasta i środowisko
Influencerka Justyna Żak dzięki swojej akcji sprzątania pod Pałacem Kultury zwróciła uwagę na problem jednorazowego szkła zaśmiecającego polskie miasta i środowisko123RF/Instagram/@juszes123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Zaledwie godzinę zajęło influencerce znanej jako juszes zebranie aż 72 pustych butelek w samym centrum Warszawy. W ekologicznej akcji pomagał kobiecie jej partner.

W godzinę w centrum Warszawy zebrała aż 72 butelki

Wśród zebranych pod Pałacem Kultury i Nauki zdecydowanie dominowały butelki po alkoholu. Były opakowania po whisky, piwie, wódce, a także kolorowych drinkach. W śmieciach znalazła się nawet butelka po... perfumach.

Warto też zauważyć, że spośród ponad 70 butelek większość stanowiły opakowania jednorazowe, których nie można zwrócić w sklepach. Podlegają one recyklingowi, ale nie są objęte kaucją. W przeciwieństwie do np. niektórych butelek po piwie nie można ich wykorzystać ponownie. Jak pokazuje akcja influencerki, to właśnie jednorazowe szkło najczęściej zaśmieca przestrzeń publiczną.

"Największy problem stanowią małpki, które najłatwiej przechylić w jakimś kącie. Polska to istna planeta małpek" - podkreśla Justyna Żak. "Spodziewaliście się, że będzie tego aż tyle" - zapytała swoich obserwujących.

Małpki jeszcze długo będą zaśmiecać Polskę

Nadzieją na rozwiązanie problemu jednorazowych szklanych butelek zaśmiecających polskie środowisko mógł być system kaucyjny, który od 2025 r. zacznie obowiązywać w naszym kraju. Niestety nie obejmie on tzw. małpek, które często widzimy na chodnikach i trawnikach i na które zwróciła też uwagę wspomniana influencerka. W maszynach do zwrotu odpadów w ogóle nie będzie można oddać jednorazowego szkła.

- Wyłączenie szklanych opakowań jednorazowych z systemu kaucyjnego to duży błąd. Nie pozwoli to usunąć z przestrzeni publicznej i środowiska naturalnego szklanych butelek, w tym tak uciążliwych "małpek" - ocenił w rozmowie z Zieloną Interią Filip Piotrowski z Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste.

Statystyki mówią, że w całej Polsce spożywa się aż ok. 2 mln tzw. małpek dziennie. W kraju co roku produkuje się ponad milion ton szklanych butelek. Średni poziom recyklingu tego typu odpadów to ok. 60 proc. Oznacza to, że nadal prawie połowa szklanych butelek marnuje się lub ląduje na trawnikach, chodnikach, w rzekach itp. Objęcie ich systemem kaucyjnym, mogłoby zmniejszyć tę ilość do zaledwie ok. 10 proc. - szacują eksperci.

System kaucyjny. Tak to działa w Finlandii i EstoniiPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas