W Warszawie wykluł się kazuar hełmiasty. Jajo wysiadywał samiec
Oprac.: Jakub Wojajczyk
W połowie lipca w warszawskim zoo wykluł się kazuar hełmiasty - poinformował w mediach społecznościowych stołeczny ogród zoologiczny. Póki co w tym roku w całej europejskiej populacji w ogrodach zoologicznych wykluły się tylko dwa pisklęta kazuara, w tym stołeczny maluch. Wyjątkowym ptakiem opiekuje się ojciec.
Ciekawostką jest fakt, że opiekę nad pisklęciem sprawuje samiec, który również cierpliwie wysiaduje jaja (zazwyczaj dwa lub trzy) przez ponad 50 dni.
Kazuar hełmiasty w Warszawie. Pisklę przyszło na świat w zoo
"Przez cały ten czas samica jest oddzielona i przebywa na wybiegu sąsiednim, ponieważ stanowi potencjalne zagrożenie dla samca oraz pisklęcia. W naturze ptaki te mają bardzo rozległe terytoria i zazwyczaj samiec wodzący pisklęta nie spotyka swojej dawnej partnerki" - wyjaśnił ogród zoologiczny.
Rozmnażanie kazuarów hełmiastych w warunkach ogrodów zoologicznych to zawsze bardzo skomplikowana sprawa, gdyż są to duże ptaki, które bardzo późno osiągają dojrzałość płciową, co znacznie utrudnia sukces lęgowy. "Ciężko dobierają się w pary, a jaja często są niezalężone lub niszczone przez samca albo samicę" - informuje zoo.
"Każde nowe pisklę kazuara hełmiastego to zawsze duże wydarzenie i powód do radości. I mimo że ten gatunek jest stosunkowo liczny w europejskich ogrodach i można go spotkać w 55 placówkach, to póki co w tym roku w całej europejskiej populacji wykluły się tylko dwa pisklęta w tym nasz maluch ze stołecznego zoo" - przekazało warszawskie zoo.
Nie zadzieraj z kazuarem
Kazuar hełmiasty to jeden z największych i najbardziej niebezpiecznych ptaków żyjących dziś na świecie. Zaatakowany gwałtownie kopie. Środkowy palec zakończony jest ostrym pazurem, więc uderzenie może być bardzo niebezpieczne.
Ptaki z tego gatunku są samotnikami. W pary łączą się wyłącznie w okresie lęgów. Kazuary są świetnymi pływakami. Potrafią przepłynąć z wyspy na wyspę. Kazuary nie latają.