Rzadki ptak miał być wymarły. Po 24 latach wrócił cały i zdrowy
Rzadki ptak, niewidziany od 24 lat, został odnaleziony w gęstych lasach Madagaskaru. Madagaskarniczek ciemny pozostawał w ukryciu od 1999 r., ale wypatrzenie trzech osobników udowodniło, że gatunek wciąż żyje.
Madagaskarniczki to niewielkie ptaki z rodziny wróblowatych, występujące wyłącznie na afrykańskiej wyspie. Naukowcy znali 11 gatunków tych niewielkich, śpiewających ptaków. Ale byli przekonani, że co najmniej jeden z nich zniknął na zawsze.
Madagaskarniczek ciemny ukrywał się przez 24 lata
Teraz, po 24 latach zabawy w chowanego, madagaskarniczek ciemny został przyłapany przez naukowców na gorącym uczynku. Uciekinier żyje i najwyraźniej ma się nieźle. Ptaszek o żółtym gardle został dwukrotnie wypatrzony podczas grudniowej misji ornitologicznej w odległym lesie w północno-wschodnim Madagaskarze.
Znalezienie niewielkiego ptaka wymagało wielkiego wysiłku. Aby go odnaleźć, naukowcy musieli jechać 40 godzin i spędzić pół dnia, maszerując przez las. Albo to, co z lasu zostało, bo dawna dżungla została niedawno przekształcona w plantacje wanilii, mimo jej statusu chronionego. Po kilku dniach pracy naukowcom udało się jednak wypatrzyć ptaka w zaroślach w pobliżu strumienia.
Fakt, że ptak preferuje okolice strumieni może tłumaczyć to, że tak długo udawało mu się uniknąć ludzkiej uwagi. Jak tłumaczą naukowcy, wypatrywanie ptaków w dżungli w dużym stopniu opiera się na nasłuchiwaniu ich śpiewu. A w pobliżu szumiących rzek i strumieni to naturalnie staje się trudniejsze.
Zabawa w chowanego. Rzadki ptak zniknął na 24 lata
Madagaskarniczek ciemny (Xanthomixis tenebrosa), oliwkowy ptak z żółtym gardłem, znalazł się na liście dziesięciu "najbardziej poszukiwanych" przez organizację Search for Lost Birds. Od grudnia naukowcom udało się wypatrzeć trzy osobniki. Najpierw dwa z nich znaleziono w zaroślach. Dzień później naukowcy zdołali złapać jednego z nich w specjalną siatkę pozwalającą łapać drobne ptaki bez wyrządzania im krzywdy.
Nie wiadomo, czy ptak był zadowolony z tego, że został wypatrzony. Naukowcy odczuli jednak wielką ulgę. Przynajmniej jeden wymarły gatunek okazał się nie do końca wymarły.