Ratują nasze żółwie błotne. To jedyny polski gatunek tych gadów
Oprac.: Jakub Wojajczyk
Żółwie, a właściwie żołwiki błotne, wypuszczane na wolność. Poleski Park Narodowy po raz pierwszy umożliwił chętnym, by własnoręcznie pomagali tym maluchom. To element programu ochrony populacji żółwia błotnego - jedynego żółwia występującego u nas w naturze. Reportaż Adrianny Borowicz dla programu "Czysta Polska" Polsat News.
Poleski Park narodowy pierwszy raz zaprosił do wspólnego wypuszczenia żółwików na wolność. Maluchy wykluły się w tutejszym Ośrodku Ochrony Żółwia Błotnego. Już podrosły i mają duże szanse na przeżycie.
Jedyny polski gatunek żółwia
"Wciąż musimy uczyć nasze społeczeństwo, że mamy w naszej przyrodzie rodzimy gatunek żółwia błotnego, że jest to właśnie żółw błotny, a nie czerwonolicy czy żółtobrzuchy" - mówi Jarosław Szymański, dyrektor Poleskiego Parku Narodowego.
Żółwie błotne w Polsce są pod ochroną. Poleski Park Narodowy od ponad 20 lat walczy o to, by zwiększyć ich populację. Jest specjalny program działań i są pierwsze konkretne efekty.
W latach 1998/99, gdy się rozpoczynał program, było 40 samic które składało jaja, w tym roku było ponad 300" - mówi Radosław Olszewski, kierownik ośrodka hodowli zwierząt w Poleskim Parku Narodowym.
Na wolność wypuszczono teraz 150 maluchów. Część uczestników nadawała nawet swoim żółwikom imiona.
Polska zima żółwiom niestraszna
"Mówię szczerze - przeżycie jest naprawdę tak jakby się dziecko rodziło jak wpuszczałam tego żółwika do wody" - mówi pani Urszula, mieszkanka Łukowa. "Wspaniale że cokolwiek można pomóc przyrodzie, mamy park narodowy, piękne okoliczności, mamy zwierzęta, które możemy ratować i pomagamy choć trochę" - mówi Dariusz Kuć, mieszkaniec Siedlec.
Zobacz również:
Żółwie będą tu miały jak w raju, bo do przeżycia potrzebują bagien i piaszczystego brzegu żeby złożyć jaja. Z polskimi zimami świetnie sobie poradzą. Matka natura o wszystkim pomyślała. "Potrafią w różnych bagienkach w lesie przehibernować, spowalniają czynności życiowe, przesypiają i wybudzają się dopiero wiosną" - mówi Radosław Olszewski.
Niestety, trudno oszacować ile z tych maluchów doczeka wieku dorosłego. Dla drapieżników są teraz bardzo łatwym celem. Lista zagrożeń jest jednak dłuższa. "Same przemiany klimatyczne zmiany w kierunku coraz cieplejszego klimatu też nie do końca żółwiom służą, bo one też wpływają na to, że wilgoci jest coraz mniej" - mówi Jarosław Szymański.
Na Lubelszczyźnie żyje najwięcej żółwi błotnych w Polsce. Przez ostatnie 20 lat wypuszczono tu do natury ponad 26 tysięcy maluchów.