Odurzająca substancja w ciałach dzikich delfinów. To trwa od lat

W tkankach delfinów butlonosych żyjących w w Zatoce Meksykańskiej wykryto śladowe ilości farmaceutyków, w tym silny opioid fentanyl. Wyniki, opisane w przygotowywanej do publikacji pracy w „iScience”, rzucają nowe światło na obecność ludzkich leków w wodach całego świata.

Butlonosy w Zatoce Kalifornijskiej
Butlonosy w Zatoce KalifornijskiejChristopher Swann / BiosphotoEast News

Zespół naukowców dokonał analizy 89 próbek tłuszczu butlonosów (Tursiops truncatus), pochodzących z wód Zatoki Meksykańskiej w pobliżu Teksasu oraz Missisipi. „W 30 z 89 badanych osobników potwierdziliśmy obecność fentanylu, carisoprodolu lub meprobamatu” – piszą autorzy badania. „Wyniki wskazują, że farmaceutyczne skażenia środowisk wodnych mogą być zjawiskiem trwającym od lat.”

Według zespołu, 63% próbek pochodziło od samców, a 37% od samic. „12 próbek zarejestrowanych w Missisipi pochodziło z 2013 roku, co sugeruje, że zanieczyszczenia farmaceutyczne są obecne w wodach Zatoki Meksykańskiej od co najmniej dekady.” Autorzy podkreślają, że „delfiny są skutecznymi bioindykatorami stanu ekosystemów morskich w badaniach nad zanieczyszczeniami”, a ich rolę w wykrywaniu obecności zanieczyszczeń dodatkowo wzmacnia fakt, iż są drapieżnikami szczytowymi i gromadzą w tkance tłuszczowej rozmaite substancje, w tym potencjalne farmaceutyki. W każdym środowisku drapieżniki szczytowe są najbardziej narażone na negatywne skutki zanieczyszczeń, ponieważ zjadając inne organizmy pochłaniają duże ilości toksyn, które często nie są usuwane z ich organizmów, odkładając się przez całe życie zwierzęcia.

Fentanyl to opioidowy lek przeciwbólowyANIMATE4.COM/Science Photo Library/East NewsEast News

Fentanyl w tkance tłuszczowej delfinów

Wykrycie fentanylu, silnego opioidowego leku przeciwbólowego, jest szczególnie istotne. „Fentanyl jest około 100 razy silniejszy od morfiny” – wskazują badacze. Zaobserwowali go w 18 próbkach pozyskanych z biopsji żywych delfinów oraz w 6 próbkach pobranych pośmiertnie. Łącznie stanowiło to 27% wszystkich analizowanych tkanek.

Fentanyl łatwo gromadzi się w tłuszczu, dlatego, jak zauważają badacze, „wykrycie fentanylu w znacznie większej liczbie próbek niż carisoprodolu i meprobamatu było spodziewane”. Choć żadna próbka nie przekroczyła limitu umożliwiającego pełną analizę ilościową, to samo potwierdzenie obecności leku jest przełomowe.

Carisoprodol i meprobamat – inne farmaceutyki w delfinach

Oprócz fentanylu naukowcy znaleźli carisoprodol (lek stosowany w łagodzeniu bólów mięśni) w 5,6% próbek oraz meprobamat (lek uspokajający i anksjolityczny) w 1,1% próbek. „Jako że 40% wszystkich wykrytych farmaceutyków wykryto w próbkach historycznych, zanieczyszczenie środowiska farmaceutykami może być problemem istniejącym od dawna i w dużej mierze pomijanym” – zaznaczają autorzy. Podkreślają także, że „analiza historycznych próbek wody i tkanek pochodzących od różnych grup morskich pod kątem wykrycia farmaceutyków dostarczy wiedzy na temat długości trwania tego problemu.”

Fakt wykrycia meprobamatu, metabolitu carisoprodolu, rodzi pytania o metabolizm tych substancji u delfinów. Autorzy zwracają uwagę, że potrzebne są szerzej zakrojone badania, aby wyjaśnić, czy delfiny były bezpośrednio narażone na obie substancje, czy też jedna z nich powstała w ich organizmach w wyniku przemian metabolicznych.

Nie tylko delfiny: kokaina w rekinach u wybrzeży Brazylii

Przypadek butlonosów nie jest odosobniony. W lipcu 2024 roku zespół badawczy z Brazylii doniósł o wykryciu kokainy w organizmach rekinów Rhizoprionodon lalandii u wybrzeży Rio de Janeiro. Badacze podkreślili, że „każdy z przebadanych rekinów wykazał wynik dodatni na obecność kokainy”.

Kokainę wykryto w organizmach rekinów123RF/PICSEL

Naukowcy wskazują, że narażenie rekinów i innych zwierząt morskich na narkotyki może prowadzić do zmian behawioralnych i zdrowotnych. „Biorąc pod uwagę psychotropowe działanie substancji nadużywanych przez ludzi na kręgowce, mogą wystąpić zmiany behawioralne, które, choć niekoniecznie śmiertelne, mogą wpływać na przetrwanie gatunku w sposób dotąd niepoznany” – tłumaczą autorzy brazylijskich badań.

Źródła zanieczyszczeń: ścieki, hodowle, przemyt

„Przenikanie ludzkich farmaceutyków do środowisk wodnych często wynika z niedostatecznego oczyszczania ścieków oraz zrzutów nieoczyszczonych substancji z zakładów farmaceutycznych” – zauważają badacze. W podobny sposób kokaina trafia do wód za sprawą ścieków miejskich, przemytu narkotyków, a także porzuconych lub uszkodzonych pakietów kontrabandy.

„Pozostałości weterynaryjnych produktów farmaceutycznych w oborniku mogą dostać się do systemów wodnych wraz ze spływem powierzchniowym” – podkreślają autorzy. Rolnictwo, hodowle rybne i krewetek oraz intensywna akwakultura to kolejne ścieżki, którymi leki przedostają się do dzikich ekosystemów morskich.

Z analiz wynika, że procesy oczyszczania ścieków nie usuwają skutecznie tych substancji. Efektywność standardowych metod oczyszczania wynosi 23–54%, co sprawia, że znaczne ilości farmaceutyków ostatecznie trafiają do środowiska. Ich wpływ na zachowanie i kondycję zwierząt oraz funkcjonowanie ekosystemów nie jest jeszcze dobrze rozpoznany.

Długotrwałe skutki i potrzeba szerokich badań

Naukowcy przyznają, że ilości wykrytych leków były zbyt niskie, aby precyzyjnie je zmierzyć. „Zastosowaliśmy chromatografię cieczową sprzężoną z spektrometrią mas, aby ocenić obecność i stężenia ludzkich farmaceutyków zgromadzonych w tkance tłuszczowej swobodnie pływających (in vivo) oraz martwych delfinów” – wyjaśniają autorzy.

Choć obecnie nie ma dowodów na śmiertelne skutki obecności tych substancji w organizmach zwierząt, niewykluczone są długofalowe, subletalne efekty. „Subletalne skutki długotrwałego narażenia na niektóre farmaceutyki mogą występować u ryb, skorupiaków i stawonogów” – zauważają badacze, pozostawiając pytanie, czy podobne zjawiska mają miejsce także u ssaków morskich.

„Należy przeprowadzić analizy ukierunkowane, które zweryfikują obecność farmaceutyków o znaczeniu ekologicznym i pozwolą na ilościowe określenie ich stężeń, aby lepiej zrozumieć stan zdrowia morskich ekosystemów” – podsumowują autorzy. Bez dokładnych i szeroko zakrojonych badań trudno ocenić skalę i konsekwencje zanieczyszczenia morskich środowisk lekami oraz narkotykami.

Polsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas