Niemal cała UE jednomyślna ws. wilków. Decyzja oburzyła przyrodników
Zmniejszenie ochrony wilków w Unii Europejskiej było kwestią czasu. Niemal wszystkie kraje zagłosowały za wprowadzeniem przepisów, które umożliwią "kontrolowany" odstrzał tych zwierząt.
UE zdecydowanie ułatwiła odstrzał wilków, bo taką możliwość daje zmniejszenie ochrony wilków. Taka decyzja zagraża nie tylko zwierzętom, ale i całej różnorodności biologicznej w Europie. Wilk ma szczególne znaczenie w ekosystemie, jest gatunkiem zwornikowym, czyli kluczowym dla przyrody.
Przyrodnicy oburzeni ws. odstrzału wilków
Komisja Europejska chciała zmian w Dyrektywie Siedliskowej. Poskutkują one obniżeniem statusu ochrony wilków, co według czołowych europejskich organizacji przyrodniczych jest radykalnym błędem i wynika m.in. z wpływu lobby myśliwych.
Dyrektywa siedliskowa to prawodawstwo kluczowe dla europejskiej przyrody, bo umożliwiła ona m.in. odtworzenie dziesiątek gatunków w całej Unii Europejskiej, w tym wilka, którego niemal w całości wybito, w tym w Polsce. Historia może się znów powtórzyć, a lata pracy na rzecz ochrony gatunków zostaną zniweczone.
To w grudniu ub.r. zapadł wyrok na wilki, a prawodawstwo weszło w życie 7 marca. W grudniu stały Komitet Konwencji Berneńskiej zagłosował za obniżeniem statusu ochronnego wilka na terenie Unii Europejskiej, tylko trzy kraje były przeciwne takim rozwiązaniom. Teraz Komisja Europejska opublikowała kolejny wniosek dotyczący zmian w załącznikach IV i V do dyrektywy siedliskowej.
Ten ruch może wiązać się z jeszcze większym przyzwoleniem na redukcję populacji drapieżników.
Weszła w życie zmiana, która złagodziła ochronę wilków w Europie
Przyrodnicy z Europy, w tym przedstawiciele organizacji Eurogroup for Animals apelują do komisarzy o wstrzymanie się od wprowadzania tych szkodliwych zmian, które dotkną całą przyrodę w Europie.
Decyzję o tej zmianie nie podjęto na podstawie badań naukowych. Lobby myśliwych i lobby hodowców wciąż demonizuje wilki i robi to od lat.
"Ten krok nie dotyczy tylko wilka, tylko w ogóle naszej zdolności do ochrony bioróżnorodności i dzikich zwierząt, które stają one w obliczu coraz większych zagrożeń. Rewizja dyrektywy siedliskowej może doprowadzić do nieodwracalnych szkód wykraczających poza jej niszczycielski wpływ na populację wilków. W obecnym kryzysie bioróżnorodności musimy wzmocnić to ustawodawstwo, a nie je osłabiać" - przekazała Eurogroup for Animals w oficjalnym oświadczeniu.
