Największe i najstarsze krokodyle świata. Są giganty większe od Cassiusa
Ta informacja pojawiła się w weekend - Cassius, mierzący niemal pięć i pół metra samiec krokodyla różańcowego, zakończył życie w zoo w Green Island w Australii. Był wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa jako największy i najstarszy krokodyl świata. To jednak nie do końca precyzyjna informacja, bo wiemy o większych i starszych.
Ten wielki samiec został schwytany na australijskim Terytorium Północnym w 1984 roku. Już wtedy jego wiek był jedynie szacunkowy. Obliczano go na 50 do 80 lat, raczej w granicach 70. Wtedy, a zatem gdy teraz zakończył życie w australijskim zoo Green Island w stanie Queensland, należy jego wiek zapisać na 110 do 120 lat. Natomiast długość gada wynosiła 5,48 metra.
To uczyniło go największym znanym krokodylem świata i to oficjalnie, bo rekord został zapisany w Księdze Rekordów Guinnessa. Co do wieku, tu rekordu uznać nie można, gdyż wiek Cassiusa jest tylko szacunkowy i żyją na świecie krokodyle na pewno starsze.
Lolong z Filipin był chwilowo największym krokodylem
Nawiasem mówiąc, nawet rekord wielkości ów gad czasowo stracił. Wydarzyło się to we wrześniu 2011 roku, kiedy to na Filipinach schwytany został ogromny, większy od Cassiusa krokodyl różańcowy o imieniu Lolong. Znaleziono go w strumieniu Bunawan w prowincji Agusan del Sur na filipińskiej wyspie Mindanao. Pamiętajmy bowiem, że krokodyle różańcowe - największe z krokodyli - zamieszkują nie tylko północną Australię, która z nich słynie, lecz również południowo-wschodnią Azję od Indii aż po Filipiny i Indonezję oraz Nową Gwineę. Jako że potrafi pływać w wodzie morskiej i jest nazywany również krokodylem słonowodnym, dociera nawet do mniejszych wysp rozrzuconych w tym regionie np. Wysp Sundajskich, wysp Archipelagu Filipińskiego czy Fidżi.
Lolong po zmierzeniu miał 6,18 metra. Tym samym to on został największym krokodylem trzymanym w niewoli. Polowano na niego przez okres trzech tygodni; aby go wyprowadzić na ląd, potrzeba było około 100 osób. Gad ważył bowiem 1075 kg. Wiek zwierzęcia oszacowano na 50 lat.
Ten krokodyl jednak zmarł na zapalenie płuc i zawał serca już w 2013 roku. Wtedy Cassius odzyskał tytuł.
Jako pięcioipółmetrowy krokodyl o wadze aż 1300 kg dotrwał do końca swych dni, bijąc - jak się podaje - wszelkie rekordy. Jego opiekuni pożegnali go w poście w mediach społecznościowych, gdzie napisali, że był "naszym najukochańszym kumplem" i "szanowanym członkiem rodziny". Pracownicy azylu w Australii zaznaczyli, że Cassius odczuwał silną więź ze swoim opiekunem, ponieważ miesiąc po jego odejściu leciwy już krokodyl zmarł. Przyjaciele dzielili życie przez 37 lat.
Pięć i pół metra to sporo i czyni krokodyla różańcowego ogromnym. Nieczęsto spotyka się aż tak wielkie osobniki, aczkolwiek legendy mówią o gadach jeszcze większych. Swego czasu wielkość krokodyla różańcowego szacowano nawet na możliwe 10 metrów.
Czy istnieją krokodyle długości 10 metrów?
Osobnik zabity w 1840 roku w Zatoce Bengalskiej miał mieć właśnie 10 metrów i 5 cm, co wywnioskowano na podstawie zdobytej i zmierzonej jego czaszki. Później okazało się, że pomiar czaszki nie był precyzyjny i wielki krokodyl zapewne był mniejszy.
W lipcu 1957 roku pochodząca z Polski emigrantka Krystyna (Krys) Pawłowska rzuciła się na pomoc swej córce zaatakowanej przez krokodyla różańcowego w Zatoce Carpenteria w Australii. Zabity przez nią gad miał mierzyć 8,63 metra. Zwierzę trafiło do Księgi Rekordów Guinnessa jako największy z krokodyli widziany na wolności. Krys Pawłowski - córka Polaków wywiezionych na Syberię w 1940 roku - została zresztą potem znaną łowczynią krokodyli. Zajmowała się ich zabijaniem i wypychaniem, ale w latach sześćdziesiątych przeszła nawrócenie i stała się gorliwą obrończynią praw zwierząt, w tym krokodyli różańcowych.
O przeszło ośmiometrowych gadach donosili także James T. Montgomery, myśliwy polujący na północnym Borneo w 1926 roku, a także Thomasa Barboura, który w 1823 roku zmierzył wielkość zabitego zwierzęcia na wyspie Luzon na Filipinach. Wynosiła 8,22 m, aczkolwiek nie wiadomo czy pomiar był prawidłowy.
Henry z Okawango to najstarszy krokodyl
Co do wieku Cassiusa, żaden krokodyl trzymany w niewoli nie był w 2024 roku starszy od niego, ale w delcie Okawango w Botswanie żyje do dzisiaj wielki krokodyl nilowy imieniem Henry, który przyszedł na świat w grudniu 1900 roku. Niebawem więc kończy 124 lata i jest najbardziej długowiecznym, znanym krokodylem świata. Swego czasu napadał na dzieci w Botswanie i ostatecznie został schwytany i przewieziony do ośrodka Centrum Ochrony Crocworld w Scottburgh w Republice Południowej Afryki. To on jest krokodylem najstarszym.
Zmiennocieplność tych zwierząt sprawia, że mogą się obywać bez pokarmu bardzo długo, nawet kilka miesięcy. Dla największych gatunków takich jak krokodyl różańcowy czy krokodyl nilowy to dobra wiadomość, bowiem wystarczy, że raz na kilka tygodni upolują jedną dużą ofiarę. To wystarcza na długo. Dzięki temu, że krokodyle nie jedzą codziennie, ich ciała funkcjonują inaczej niż nasze. Skutkiem ubocznym jest długowieczność. Wiek 80, 100 czy nawet ponad 100 lat u tych zwierząt nie jest taki rzadki.