Igrzyska zwierząt. Który ptak lub ssak lata najszybciej ze wszystkich?
Gdyby na starcie igrzysk olimpijskich stanęły zwierzęta, wyłonienie najszybszego nie byłoby takie proste. Podział medali zależałby bowiem od tego, gdzie się ścigamy - czy na bieżni, czy w wodzie, czy w powietrzu. W wypadku zwierząt w grę wchodzi jeszcze jedna ważna zmienna - to, czy wyścig odbywałby się po prostej, czy nie. Najszybsze zwierzęta to lotnicy i tu teoretycznie mistrz szybkości w całym świecie zwierząt jest jeden. Tylko jednak teoretycznie.
Tylko jednak teoretycznie. W suchych liczbach nie ma bowiem zwierzęcia szybszego niż sokół wędrowny, który potrafi się rozpędzić do ponad 300 km/h.
Sokół - złoty medal w locie nurkowym
Rekord zanotowany w Księdze Guinnessa to nawet 389 km/h. Ustanowił go w 1999 r. sokół wędrowny należący do lotnika i sokolnika Kena Franklina z Friday Harbor w stanie Waszyngton w USA. Ptak osiągnął 389,46 km/h podczas nurkowania z wysokości 4,8 km po wypuszczeniu z samolotu Cessna 172 na wysokości 5182 m nad poziomem morza.
Zobacz również:
Ano właśnie - to kluczowe zastrzeżenie. Sokół wędrowny jest najszybszy i niedościgniony w locie nurkowym, który jest jego specjalnością. Ptak z szybkości w locie nurkowym uczynił zresztą broń, bowiem strategia jego polowania polega właśnie na uderzeniu zdobyczy z przewagą wysokości i szybkości. Często ginie ona od samego impetu.
Jerzyki imponują szybkością lotu w poziomie
Gdybyśmy zatem stworzyli konkurencję 100 czy 400 metrów w dół, to sokół wędrowny na igrzyskach zwierząt by ją wygrał. Jeżeli jednak stworzymy wyścig na 100 czy 400 metrów w locie poziomym... tutaj sokół wędrowny nie mógłby być pewny nie tylko złota, ale nawet miejsca na podium.
Okazuje się bowiem, że znajdziemy zwierzęta latające poziomo znacznie szybciej niż on, a listę otwiera tu gatunek, który mógłby nawet stać się ofiarą sokoła - jerzyk. Podobne do jaskółek jerzyki potrafią latać bardzo szybko. Nurkują znacznie wolniej niż sokół, ale poziomo osiągają nawet 170 km/h, a według innych źródeł - nawet 200 km/h. To pozwala im dopaść tysiące owadów zjadanych każdego dnia.
Kobuz imponuje szybkością
Złoto odpada, ale sokół wędrowny w walce na dystansie w locie poziomym mógłby powalczyć o inne medale. Tu też nie będzie jednak łatwo. Sokoły poziomo rozpędzają się do 110 km/h i pod tym względem jest w stanie wyprzedzić je wiele orłów, np. orzeł przedni, który osiąga 130 km/h. Jeszcze szybszy w locie poziomy jest jednak kobuz - nieduży ptak szponiasty, który potrafi rozpędzić się nawet do 160-180 km/h, co czyni go niemal tak szybkim jak jerzyk. Są doniesienia, że ten sokół potrafi prześcignąć jerzyka.
A to nie wszystko, bo kto powiedział, że w konkurencji może wystartować tylko ptak? Przestworza podbiły także ssaki, a konkretnie jednak ich grupa - nietoperze. To jedyna grupa ssaków z umiejętnością aktywnego lotu. Wśród nich szczególnie szybkie są molosy, a rekordy bije jeden gatunek. To molosek brazylijski, zwierzę żyjące nie tylko w Brazylii, ale na rozległych obszarach Ameryki Południowej, Środkowej i Północnej, a także na karaibskich wyspach jak Kuba, Haiti, Jamajka, Kajmany, Portoryko, Bahamy i Małe Antyle. Ten nietoperz ma wyostrzone, wydłużone skrzydła, na których pędzi nawet 160 km/h.
To sprawia, że sokół wędrowny już miałby kłopot z osiągnięciem podium, a kto wie czy w ogóle wszedłbym do finału. Szybciej od niego w locie poziomym poruszać się może bowiem wiele gatunków fregat, a nawet gołąb skalny osiąga 148 km/h. To pokazuje, dlaczego sokoły muszą nurkować pod zdobycz zamiast ją ścigać w jednej płaszczyźnie.
Podium igrzysk zwierząt w locie poziomym:
- złoto i srebro - zażarta walka jerzyka zwyczajnego i kobuza leśnego;
- brąz - nietoperz molosek brazylijski;
- miejsce w finale - orzeł przedni, fregata wielka, sokół wędrowny.