Savoir-vivre na grzybach. Dobre maniery podczas grzybobrania
Wojciech Słomka
Zbieranie grzybów, obok łowienia ryb i amatorskiej uprawy roślin, jest jednym z najchętniej wykonywanych w Polsce czynności w czasie wolnym. Według danych CBOS aż 77 proc. Polek i Polaków chociaż raz w życiu było na grzybobraniu. 43 proc. zadeklarowało, że grzyby zbierało w ciągu minionych 12 miesięcy. Przy sprzyjającej pogodzie już niedługo ruszymy do lasów po borowiki, podgrzybki i maślaki. Las to złożony ekosystem, który wymaga ochrony i szacunku. W trakcie grzybobrania nie zapominajmy o dobrych manierach.
Zasoby grzybów nie są wartością niewyczerpalną. Większość lasów w Polsce nie stanowi zamkniętych terenów, które pozostają tylko i wyłącznie we władaniu przyrody. Tereny leśne, które spotykamy na co dzień, poddawane są silnym przemianom w wyniku działalności człowieka.
Nie niszcz grzybów, nawet tych trujących
Ścinka drzew i zrywka drewna, karczowanie pni, zaśmiecanie i wywożenie odpadów niebezpiecznych to tylko kilka przykładów, które szkodzą całemu ekosystemowi leśnemu. Do tego należy wspomnieć o trwającej, przewlekłej suszy, która powoduje ponadmiarowe wysychanie ściółki. A to właśnie stan i kondycja ściółki odpowiadają za udane grzybobranie.
Savoir-vivre obowiązuje również w lesie. Obejmuje zarówno szacunek dla przyrody, jak i innych grzybiarzy. Znawca grzybów nie tylko pozyskuje je z runa, ale również dba o ich przyszłość. Przede wszystkim uznaje zasadę, że wszystkie grzyby odgrywają istotną rolę w przyrodzie, a tylko wybrane można zbierać.
Zbieramy wyłącznie te grzyby, które znamy i zbieramy je w odpowiedniej wazie wzrostu. Małe, niewyrośnięte, należy zostawić do pełnego rozwoju. Nie niszczymy grzybów trujących, niejadalnych i tych nadjedzonych przez ślimaki lub robaki. Wiele z tych okazów, uznawanych za niebezpieczne dla naszego zdrowia, stanowi pokarm dla zwierząt leśnych.
Ślimaki, chrząszcze i ich larwy z łatwością zjadają nawet muchomory sromotnikowe. Często spotykany muchomor czerwony jest składnikiem diety: sikorek, sójek, dzięciołów i małych gryzoni nazywanych ryjówkami.
Ponadto nie ruszamy grzybów chronionych przepisami prawa polskiego. Grzybobranie powinno stanowić przyjemność, a nie być wyścigiem. Zbierając nie naruszamy ściółki. Nie należy jej niszczyć, bo tym samym uszkadzamy grzybnię, która przesycha i zamiera.
Gdzie nie wolno zbierać grzybów?
I chociaż pasja zbierania grzybów może być wielka, należy również pamiętać, że nie możemy ich zbierać: na obszarach chronionych takich jak rezerwaty i parki narodowe, na terenach upraw leśnych do wysokości 4 metrów, w drzewostanach nasiennych i powierzchniach doświadczalnych, w ostojach zwierzyny oraz na terenach należących do wojska.
Dla wybranych grzybobranie to przyjemność, w tym wynikająca ze spotkania innych pasjonatów. Dla innych to nerwowy wyścig służący zapełnieniu koszy. Na terenie obszarów leśnych nie jesteśmy zwolnieni z przestrzegania kultury osobistej i zachowywania obowiązujących zasad społecznych. W lesie, tak jak w mieście, nadal obowiązują przepisy prawa cywilnego i karnego.
Nie jesteśmy zobowiązani do witania lub pozdrawiania każdego napotkanego grzybiarza. Jednak takie czyny jak: zastraszanie, stosowanie gróźb lub przemocy fizycznej, natarczywe narzucanie własnej opinii lub zdania na temat metod zbierania grzybów może zostać uznane za nieprzestrzeganie przepisów prawa i poddane do analizy przez wymiar sprawiedliwości.
Odrębną sytuację stanowią grzecznościowe formy zwracania uwagi w chwili zauważenia łamania przepisów przez innych grzybiarzy. Zalecane i wskazane jest przeciwdziałanie takim czynnościom jak: nielegalne wjeżdżanie do lasu, niszczenie majątku Lasów Państwowych (w tym ogrodzeń szkółek leśnych), rozniecanie ognia, śmiecenie, hałasowanie i wiele innych.
Użytkując las, stajemy się częścią tego ekosystemu i w naszym obowiązku leży konieczność przeciwdziałania wszelakim szkodom. W gestii savoir-vivre zbierających dary runa leśnego należy informowanie służb w przypadku rozpoznania pożaru, niszczenie wnyków pozostawionych przez kłusowników i każdorazowe poinformowanie służb mundurowych o sytuacjach zagrażających życiu i zdrowiu innych, wynikających z udziału osób trzecich.
Szacunek dla przyrody
Kultura w lesie to przede wszystkim wyrażanie szacunku dla przyrody. Respektowanie jej praw leży w podstawie harmonijnego współdziałania natury i człowieka. Będąc w lesie, nie korzystajmy z niego nadmiarowo. Zbieranie grzybów nie powinno być zachłanne i pazerne. Dobrym zwyczajem jest zostawianie części rosnących grzybów jadalnych w celu ich dojrzewania i rozsiewania zarodników. W taki sposób dbamy o ciągłość występowania wielu gatunków grzybów.
Dbajmy również o spokój i ciszę. Przemieszczajmy się w sposób zrównoważony, nie za szybko, bez gwałtownych ruchów. Nie krzyczmy. Wygenerowane bodźce dźwiękowe dla zwierząt mogą być sygnałem do ucieczki i paniki lub wzbudzać w nich agresję. O ile płochliwe sarny starają się trzymać z daleka od człowieka, o tyle odyńce lub jelenie w czasie rykowiska z łatwością i bez większych oporów mogą atakować ludzi. Równie dobrze może szarżować borsuk lub lis.
W przypadku wspomnianych saren, wystraszone mogą uderzać w metalowe ogrodzenia leśne, a nawet się w nie zaplątać. Szanse udzielenia pomocy rannej sarnie są znikome. Pozostanie ona sama, narażona na wiele dodatkowych niebezpieczeństw.
Pamiętajmy również, że las nie jest wysypiskiem. Zawsze własne śmieci zabieramy ze sobą, w tym niedopałki papierosów oraz papier. Warto również posprzątać las jako wolontariusz. Kończąc grzybobranie, zabierzmy ze sobą śmieci innych. Możemy je później wyrzucić w miejscach do tego wyznaczonych znajdujących się na parkingach leśnych.
Nie niszczymy również drzew, krzewów i wszelkiej innej roślinności. Zerwanie jednej gałęzi, zwielokrotnione przez wszystkich grzybiarzy będzie niszczyło ekosystem. I co ważne, keśli jesteśmy właścicielami psów, to domowego pupila lepiej zostawić w domu. Zagrożenie wynikające z obecności kleszczy, płoszenie zwierzyny czy zerwanie się ze smyczy może skończyć się dla psa tragicznie.
Warto podkreślić również, że napotkany w lesie wilk nie jest dla nas zagrożeniem. To bardzo ciche i ostrożne zwierzęta, które nie sympatyzują z ludzmi. Unikają nas. Nie popadajmy w panikę, kiedy przez przypadek pojawi się na naszej drodze. Ustańmy, nie wykonujmy gwałtownych ruchów, a po kilku sekundach wilk odejdzie w leśne ostępy.