Ranne zwierzę na drodze. Co robić i gdzie to zgłosić?
Zdarza się, że wakacyjną podróż przerywa ranne zwierzę na drodze. Co robić i gdzie zgłosić taki przypadek? Sytuacja może spotkać każdego z nas, dlatego warto się na to przygotować. O ile łatwiej zaopiekować się domowym zwierzęciem, o tyle trudniej poradzić sobie na przykład z rannym łosiem. Co robić w takich sytuacjach?
Spis treści:
Ranne zwierzę. Co robić?
Przede wszystkim zachować spokój. Jeżeli zauważyłeś ranne zwierzę podczas jazdy samochodem, zacznij od podstawowych zasad bezpieczeństwa. Włącz światła awaryjne, zjedź na pobocze, załóż kamizelkę odblaskową i umieść trójkąt awaryjny w odległości 30 m od samochodu.
Co robić, gdy znajdę ranne zwierzę? Bez względu na to, czy jest to zwierzę domowe, czy może dzikie, należy zachować ostrożność.
To dlatego, że silny stres lub ból mogą wywołać nieprzewidziane i agresywne zachowanie. Trzeba mieć świadomość, że ranne zwierzę może nas zaatakować. Podchodźmy do zwierzęcia powoli i nie wykonujmy gwałtownych ruchów.
Ranne zwierzę. Upewnij się, że na pewno potrzebuje pomocy
Często w mediach społecznościowych pojawiają się posty ze zdjęciami piskląt ptaków, które rzekomo wypadły z gniazda i wymagają pomocy. W takich sytuacjach trzeba zachować ostrożność.
Może się okazać, że dobre chęci to problemy ptasiej rodziny. Takie przypadki to najczęściej podlot, młody ptak, który opuszcza gniazdo.
Choć wygląda na zagubionego, podlot jest karmiony przez rodziców poza gniazdem. Może wykazywać mniejszy niż dorosłe ptaki lęk przed człowiekiem, dlatego tym łatwiej można się nabrać, że potrzebuje naszej pomocy.
Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku młodych saren. Te często kryją się w zaroślach i choć wydaje się ranne lub porzucone, w rzeczywistości są obserwowane przez matkę z daleka. Ta zbliża się do malucha tylko na czas karmienia, bo ciągła obecność rodziców ściąga uwagę drapieżników.
Dlatego, zanim zgłosimy znalezienie rannego zwierzęcia upewnijmy się, czy jest ranne lub krwawi. Bardzo prawdopodobne, że jeżeli ptak jest zdrowy, a znajduje się na ziemi, to jest to podlot. Jeżeli widzimy zdrową sarnę skuloną w zaroślach, najpewniej w okolicy znajduje się matka.
Co zrobić z rannym zwierzęciem?
Jeżeli mamy pewność, że znalezione przez nas zwierzę jest ranne, możemy przystąpić do działania. Jeżeli jest to pies i boimy się ataku przestraszonego czworonoga, postarajmy się zrobić pętlę z apaszki, szaliku lub bandaża i zarzucić mu na szyję. Warto również innym materiałem, o ile to możliwe, obwiązać mu pysk.
Tak zaasekurowanego czworonoga można zabrać do samochodu. Jeżeli mamy do czynienia z rannym kotem, dobrym sposobem na zabezpieczenie zwierzaka będzie kurtka, koc lub sweter. Ten należy zarzucić na rannego kota, następnie owinąć i zabrać do auta.
Jeżeli ranne zwierzę nie rusza się, ale żyje, należy bardzo delikatnie przenieść je do samochodu przy pomocy kartonu lub czegoś bardziej sztywnego. Jeżeli zwierzę krwawi, należy podłożyć jakiś materiał.
Jeżeli ranne zwierzę znajduje się na drodze, ale nie jesteśmy w stanie go zabrać, bo jest to na przykład ranny łoś lub sarna, należy skontaktować się z policją, która zabezpieczy teren.
Gdzie zgłosić ranne zwierzę na drodze?
Zgodnie z prawem i ustawą o ochronie zwierząt, to gminy mają obwiązek opieki nad zwierzętami na jej terenie. W tym zarówno domowymi, jak i dzikimi. To po ich stronie leży odpowiedzialność za zapewnienie pomocy weterynaryjnej lub ewentualnego schronienia. Gdzie zgłosić ranne zwierzę na drodze?
Na początek warto wybrać numer 986 i spróbować się skontaktować z Animal Patrol straży miejskiej, która zainterweniuje, jeśli zwierzę jest ranne. Jeżeli kierowca nie jest w stanie pomóc zwierzęciu, a jest ono ranne, to powinien wezwać wspomnianą policję. Zgłosić ranne zwierzę i zabłąkane można także w pobliskim schronisku. Lista schronisk dostępna jest TUTAJ.
Jeżeli mamy kłopot ze zgłoszeniem rannego zwierzęcia, można również próbować skontaktować się z innymi fundacjami, ośrodkami rehabilitacji i lecznicami weterynaryjnymi, które udzielą pomocy zwierzętom.
Ich adresy i dane kontaktowe znajdują się na stronie Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Tu dowiesz się co robić i gdzie zgłosić się, gdy spotkasz ranne sowy, jeże, żubry, nietoperze czy foki.