Nieznana wyspa pojawiła się w Antarktyce. Topniejący lód odsłania sekrety kontynentu

Rozpadający się szelf lodowy Wschodniej Antarktydy ujawnił coś, co najprawdopodobniej jest nieznaną wcześniej wyspą. Ale podobnych znalezisk odsłoniętych w ostatnich latach przez lód jest więcej.

Rozpadający się szelf lodowy Wschodniej Antarktydy ujawnił coś, co najprawdopodobniej jest nieznaną wcześniej wyspą (zdjęcie poglądowe).
Rozpadający się szelf lodowy Wschodniej Antarktydy ujawnił coś, co najprawdopodobniej jest nieznaną wcześniej wyspą (zdjęcie poglądowe).Unsplash
Rozpadający się szelf lodowy Wschodniej Antarktydy ujawnił coś, co najprawdopodobniej jest nieznaną wcześniej wyspą (zdjęcie poglądowe).Unsplash

Nowoodkryty obiekt widoczny jest na trzech zdjęciach wykonanych przez satelity Landsat w latach 1989-2022. Na pierwszym ze zdjęć cały obszar pokryty jest antarktycznym lodowcem. Na najnowszym - po wielkiej lodowej połaci niemal nie ma śladu. Na jej miejscu, na powierzchni morza, widać jednak stosunkowo niewielki obiekt. Na wcześniejszych zdjęciach wygląda jedynie na niewielkie wybrzuszenie lodu. Rozpad szelfu lodowego ujawnił, że w rzeczywistości jest to zapewne znajdująca się przez stulecia pod lodem wyspa. 

Nieznana wyspa pojawiła się w Antarktyce

"Jest bez wątpienia podobna do innych lodowych wysp, takich jak Bowman Island widoczna na tym samym zdjęciu" pisze w poście na stronie NASA Earth Observatory John Gibson, naukowiec z Australian Antarctic Division. Naukowiec uważa, że nowo odkryta wyspa składa się z dużej, ciężkiej czapy lodu spoczywającej na podwodnym szczycie.

Ten rodzaj wyspy jest jednak nietrwały. Istnieje, dopóki śnieg i lód gromadzące się na jej powierzchni równoważą tempo topnienia. Jeśli ta równowaga zostanie zakłócona przez zmniejszenie opadów śniegu, lodowa wyspa może odpłynąć. "Nienazwana wyspa jest mniej więcej stałą cechą krajobrazu", powiedział Gibson, "ale może pewnego dnia oderwać się od leżącej poniżej skały i stać się górą lodową".

Topniejący lód odsłania sekrety

Na razie, dane z satelity ICESat-2 pokazują, że wyspa ma wysokość od 30 do 35 metrów.

Podobne obiekty mogą pojawiać się częściej. Według danych nasa, większość szelfów lodowych Glenzer i Conger zawaliła się na początku tego roku. A wraz z dalszym zapadaniem się szelfów lodowych Antarktyki z powodu ocieplającego się oceanu, spod lodu może wyłonić się więcej wysp. 

Podobne, nieznane wcześniej wyspy pojawiały się już w poprzednich latach. Pokrywa lodowa Antarktyki rozciąga się na prawie 14 milionów kilometrów kwadratowych i pokrywa obszar odpowiadający mniej więcej łącznej powierzchni USA i Meksyku, ale ocieplające się temperatury szybko zmniejszają jego rozmiar. W 2020 r. naukowcy żeglujący u wybrzeży lodowca szelfowego Pine Island Glacier zauważyli, że topniejący lód ujawnił niezbadaną wcześniej wyspę otoczoną lodowcami i górami lodowymi.

Wysepka, ochrzczona przez nich imieniem nordyckiej bogini Ziemi Sif, ma około 350 metrów długości i składa się z wulkanicznego granitu. Ma też sporą populację fok. 

Naukowiec z ekspedycji z 2020 r. Sarah Slack napisała w poście na blogu, że odkrycie wyspy "nie było dobrym znakiem dla zdrowia naszej planety", ale ​​geolodzy byli podekscytowani niezwykłą możliwością zebrania próbek skał na Antarktydzie. Większość geologii kontynentu jest pokryta lodem, a analiza próbek skał pomoże naukowcom oszacować wiek skały i dowiedzieć się więcej o tym, jak powstał ten region.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas