Europejskie lotnisko zamknięte. Chmura dymu z wulkanu ma 9,5 km
Co najmniej do godzin popołudniowych w czwartek zawieszone zostały loty na lotnisku w Katanii na Sycylii z powodu nocnej aktywności wulkanu Etna. Większość obszaru miasta pokryła się warstwą pyłu wulkanicznego. Trzeba go uprzątnąć także z płyty lotniska.
Po raz kolejny tego lata lotnisko w Katanii, przyjmujące codziennie tysiące pasażerów z całego świata, musiało wstrzymać przyloty i odloty samolotów w rezultacie nowej aktywności najwyższego i największego wulkanu w Europie. Dyrekcja lotniska w wydanym komunikacie poinformowała, że jego praca zostanie wznowiona, gdy pozwolą na to warunki.
Zobacz również:
Może to nastąpić około godz. 18 - podają lokalne media.
W nocy ze środy na czwartek ze stożka wulkanu wydobywała się fontanna lawy, a nad całym rejonem Katanii unosiła się chmura pyłu wulkanicznego wysokości 9,5 km, który opadł następnie na miasto. Aktywność wulkanu zakończyła się nad ranem.
Burmistrz Katanii Enrico Trantino powiedział, że pył wulkaniczny pokrył znaczną część obszaru miasta zaraz po tym, gdy zostało już prawie ukończone jego sprzątanie po poprzedniej aktywności Etny.
źródło: PAP