Czy istnieje budownictwo neutralne dla klimatu?
Nowoczesne i zeroemisyjne budownictwo czy powrót do korzeni i budowa domów z konopi i gliny? Świat z pewnością potrzebuje innego podejścia w projektowaniu i budowie nowych budynków. Szczególnie że od 2030 r. nowe budynki w UE będą musiały być neutralne dla klimatu.
- Produkcja betonu odpowiada nawet za ok. 8 proc. światowej emisji dwutlenku węgla.
- Branża cementowa może obniżyć emisję CO2 o 42 proc. poprzez wychwytywanie, wykorzystywanie i składowanie CO2.
- 11 proc. emisji pochodzi bezpośrednio z produkcji materiałów i produktów budowlanych.
Czy można budować dobrze, a zarazem neutralnie dla klimatu? Odpowiedź nie jest prosta. Jeżeli tak, to konieczne byłoby przyjrzenie się całemu cyklowi życia budynku od wbicia gwoździa, do zakończenia inwestycji. Warunkiem powstania budynku neutralnego dla klimatu byłoby skorzystanie z materiałów organicznych, odnawialnych lub pochodzących z recyklingu. A to jest zazwyczaj kosztowne. Potrzeba więc wdrożenia rozwiązań legislacyjnych i technologicznych.
Autonomia w budownictwie
Nowoczesne, a zarazem konwencjonalne budownictwo może negatywnie oddziaływać na środowisko, w którym żyjemy. Np. podczas upałów materiały ropopochodne uwalniają niekorzystne związki organiczne, a wraz z coraz szybszym rozwojem miast i gęstą zabudową rosną emisje gazów cieplarnianych. Uzależnienie od energii bazującej na paliwach kopalnych oraz nieefektywne energetycznie budynki są równocześnie nieekologiczne. O neutralności klimatycznej nie ma co marzyć.
Z pomocą przychodzą obecnie nowe technologie. Cyfrowe narzędzia są przydatne m.in. w zmniejszaniu czasu realizacji, kosztów i ilości odpadów. Bazowanie na takich rozwiązaniach jak BIM (cyfrowy zapis fizycznych i funkcjonalnych właściwości obiektu budowlanego) jest równocześnie niestety kosztowne, co często jest największą przeszkodą w realizacji.
Sporo może kosztować też inwestycja w domy pasywne, których celem jest zminimalizowanie zużycia energii w trakcie eksploatacji. Taki budynek korzysta np. z naturalnych form chłodzenia, a najlepszy efekt osiąga się dzięki budowie mniejszego obszaru. Bardzo pożądaną opcją jest budowa domu autonomicznego, który polega na własnej domowej elektrowni i wodzie oraz najlepiej na własnej produkcji żywności. Czy postawienie takiego domu jest proste? Całkowita autonomia jest bardzo trudna do uzyskania - zaawansowany technologicznie budynek generuje duże koszty, ale już życie "poza systemem" i budowa alternatywnego budynku (np. glinianego) niekoniecznie.
Drewno czy konopie?
Budowanie z materiałów organicznych i odnawialnych, takich jak konopie oraz w niektórych przypadkach drewno (jeśli jest certfikowane i pozyskane w sposób zrównoważony) może neutralnie wpływać na środowisko. Materiały te mają zdolność wychwytywania, a nie emitowania dwutlenku węgla. Używanie konopi jako podstawowej izolacji wdomu zachęca też do założenia lokalnej i samodzielnej uprawy. Kontrolowana produkcja zmniejsza też ilość odpadów.
Z drewnem jest więcej komplikacji. Wykorzystanie drewna może ograniczyć zapotrzebowanie na energochłonną stal i beton. Co więcej, drewno jako materiał odnawialny nie wymagałoby wydobywania z ziemi surowców. Prawidłowo konserwowane drewniane budynki mogą przetrwać stulecia, wiążąc w tym czasie dwutlenek węgla. Nowe badanie wskazuje jednak, że bazowanie na drewnie może nieść za sobą wycinanie istniejących lasów, co doprowadzi do pogłębienia kryzysu klimatycznego. Zwiększenie produkcji drewna w latach 2010-2050 miałoby doprowadzić do zwiększenia całkowitych rocznych emisji o ok. 10 proc. - takie wnioski płyną z najnowszego badania.
W budownictwie niskoemisyjnym liczy się kilka kwestii:
- sposób, w jaki materiały regeneracyjne są uprawiane, zbierane i przetwarzane,
- sposób, w jaki budynki są zaprojektowane i zbudowane,
- użycie, utrzymanie i dostosowanie,
- demontaż i ponowne wykorzystanie budynku/materiałów w innym miejscu.
Nie tylko nasze budynki
W procesie projektowania i planowania nowych inwestycji nie chodzi tylko o użycie materiałów i przeprowadzenie procesu budowy. Istotny jest tez wpływ inwestycji na przyrodę. Jeśli niszczy się siedliska zwierząt, masowo wycina lasy lub pozbywa cennych roślin (pochłaniających CO2 oraz obniżających temepraturę), budowa nigdy nie będzie ekologiczna.