Chiny: Kość słoniowa coraz mniej popularna

W ciągu prawie czterech lat od wprowadzenia zakazu handlu kością słoniową w Chinach popyt na nią spadł o ponad 50 proc. – informuje WWF.

Z powodu kłusownictwa, słonie są zagrożone wyginięciem
Z powodu kłusownictwa, słonie są zagrożone wyginięciempixabay.com
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Z powodu dużego popytu na ciosy, w pewnym momencie populacja słoni na świecie stała się zagrożona wyginięciem. Cenione na rynku kły są bowiem łakomym kąskiem dla kłusowników. Przez lata największym rynkiem zbytu towarów z kości słoniowej na świecie były Chiny. W styczniu 2018 r. wprowadzono tam zakaz handlu tym materiałem. Po prawie czterech latach WWF, we współpracy z organizacją badawczą GlobeScan sprawdziło, czy zakaz przyniósł oczekiwane skutki.

Okazało się, że od czasu wprowadzenia zakazu, popyt na kość słoniową spadł o ponad 50 proc. Niższy jest bowiem odsetek osób, które zadeklarowały zakup towarów z tego materiału. Tylko w ciągu roku zmniejszył się z 31 proc. do 15 proc.

- Informacje z Chin sugerują, że połączone wysiłki różnych instytucji, ale przede wszystkim ważne zmiany w prawie mogą być skutecznym narzędziem w walce o uratowanie zagrożonych gatunków, nie tylko słoni. Pamiętajmy, że kłusownictwo, nielegalny handel i międzynarodowy popyt na towary wykonane z dzikich zwierząt i roślin to jedna z najważniejszych przyczyn wymierania gatunków na świecie -  tłumaczy Anna Sosnowska, starsza specjalistka ds. projektów zagranicznych WWF Polska. Jak dodaje, „tylko wspólnymi siłami i stosując zasadę zero tolerancji dla handlu dziką florą i fauną, jesteśmy w stanie uratować przyrodę, która przecież tworzy warunki do życia dla nas wszystkich”.

Handel nadal obecny

WWF, wraz z GlobeScan, przez pięć lat prowadził największe badanie konsumenckie „Zakazany popyt – badanie handlu kością słoniową w Chinach”. Przeprowadzano je na 2 tys. osób w 15 miastach. Każdego roku w badaniu sprawdzano zakupy, oraz to, czy zmienia się świadomość i nastawienie wobec kości słoniowej. Wnioski wskazują, że popyt na ten materiał utrzymuje się na niskim poziomie, choć w 2021 r. odnotowano niewielki wzrost.

Kość słoniowa w Chinach jest zazwyczaj kupowana jako prezent dla przyjaciela, członka rodziny lub dla kontaktu biznesowego. W 2021 r. o 10 pp. wzrosła liczba osób, które ją kupują na własny użytek (wzrost z 33 proc. do 43 proc.). Przed wprowadzeniem zakazu, zakup towarów z tego materiału deklarowało 31 proc. ankietowanych. Obecnie to 15 proc.

Świadomość i edukacja

Chińczycy wiedzą o zakazie handlu kością słoniową, jednak sami o tym rzadko wspominają. O tym, że handel towarami z ciosów jest nielegalny, wie 88 proc. badanych. WWF podkreśla, że dzięki swoim kampaniom komunikacyjno-edukacyjnym wielkość segmentu tzw. zagorzałych nabywców pozostaje niska. To również zasługa kampanii w mediach społecznościowych z udziałem chińskiej gwiazdy kultury i kolekcjonera antyków, Ma Weidu. 66 proc. respondentów, którzy planowali kupić kość słoniową powiedziało, że zmienili zdanie po zapoznaniu się z przepisami i obejrzeniu kampanii z udziałem gwiazdy.

Obecnie na świecie jest około 415 tys. słoni afrykańskich. Ich populacja znacząco zmniejszyła się właśnie z powodu kłusownictwa. Niecałe sto lat temu na świecie było ich ponad 10 mln. Teraz słonie afrykańskie są gatunkiem zagrożonym wyginięciem.

Źródło: WWF Polska

"Zwierzostan": PseudohodowlePOLSAT GO
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas