Rosną w całej Polsce. Odrażające grzyby mogą rozwiązać poważny problem
Rewolucyjne odkrycie polskiej badaczki z Politechniki Śląskiej. Jej nowatorskie badania potwierdziły, że grzyby rosnące na gnijących drzewach są w stanie usunąć z wód i ścieków pozostałości leków przeciw nowotworowych. Próbki badań zostały pobrane w parku obok uczelni. Wnioski są zaskakujące. Reportaż Adrianny Borowicz dla programu "Czysta Polska".

"Coraz więcej osób choruje na raka, co zwiększa zużycie leków przeciwnowotworowych, ale okazuje się że to, co jest zbawieniem w chorobie, jest także zagrożeniem dla środowiska" - informuje dr inż. Marcelina Jureczko z Politechniki Śląskiej.
Grzyby hubiaki oczyszczają wodę z leków nowotworowych
Leki te nie są w pełni metabolizowane w organizmach pacjentów, więc są przez nich wydalane i tak ze ściekami trafiają na oczyszczalnię ścieków. Tam nie są w pełni usuwane, więc w dalszej kolejności wpływają do wód powierzchniowych, gruntowych.
W walce o czyste środowisko przyszły z pomocą grzyby białej zgnilizny drewna. "Ja wiem, że ta nazwa może brzmieć nieco złowieszczo, ale przykładem jest hubiak pospolity. Powoduje zainfekowanie drzewa" - wyjaśnia naukowczyni.
"Grzyby były już wykorzystywane przez innych badaczy do usuwania związków o skomplikowanej budowie chemicznej, więc pomyślałam dlaczego by nie usuwać z ich pomocą leków przeciwnowotworowych, skoro stanowią one tak duże zagrożenie dla środowiska i dla nas, ludzi" - kontynuuje dr inż. Marcelina Jureczko.
Grzyby produkują enzymy, które normalnie w naturze rozkładają ligninę i celulozę w drewnie. Są w stanie rozkładać jeszcze inne związki o podobnej budowie chemicznej, skomplikowanej aromatycznej, którą mają leki nowotworowe. Oprócz tego grzyby są w stanie sorbować, czyli pochłaniać leki.
Cała magia dzieje się w bioreaktorach, gdzie sprawdzane są najlepsze warunki do oczyszczania wody przez grzyby. "Myślę, że stanowi to solidną postawę do stworzenia kiedyś oczyszczalni ścieków opartej o działanie grzybów" - zapowiada naukowczyni.