Niemcy drastycznie ograniczają import surowców z Rosji

W piątek rząd Niemiec oświadczył, że drastycznie ograniczy zakup surowców energetycznych z Rosji ze względu na agresję Moskwy na Ukrainę. Import ropy naftowej ma zostać zmniejszony o połowę, a węgla – w całości.

Niemiecki rząd, mimo wcześniejszej bierności, zapowiedział radykalne ograniczenie importu surowców energetycznych z Rosji
Niemiecki rząd, mimo wcześniejszej bierności, zapowiedział radykalne ograniczenie importu surowców energetycznych z RosjiGetty Images

Zapowiedziano, że do czerwca Niemcy ograniczą zakupy ropy naftowej z Rosji o połowę. Z kolei import rosyjskiego węgla ma się całkowicie zakończyć jesienią.

"W ostatnich tygodniach, razem z innymi istotnymi graczami, intensywnie pracowaliśmy nad tym, aby importować mniej energii z paliw kopalnych z Rosji i rozszerzyć naszą bazę dostaw" - powiedział cytowany przez agencję AFP niemiecki minister gospodarki Robert Habeck.

Osiągnęliśmy pierwsze istotne kamienie milowe, aby uwolnić nas od importu z Rosji.
Robert Habeck

Aby uniezależnić się od importu surowców energetycznych z Rosji Niemcy ogłosiły niedawno przyspieszenie celów przejścia kraju na wytwarzanie energii wyłącznie ze źródeł odnawialnych. Ma to się wydarzyć do 2035 roku. Rozważano także przedłużenie pracy elektrowni atomowych, które mają zostać wyłączone w Niemczech z końcem roku. Jednak po przeprowadzeniu analizy ministerstwa zaopiniowały ten pomysł negatywnie.

Rząd Niemiec w ostatnich tygodniach znalazł się w ogniu krytyki między innymi z powodu bierności jeśli chodzi o nienakładanie sankcji na Rosję pod kątem importu surowców. Niemiecki dziennik "Die Welt" ocenił, że kanclerz Olaf Scholz po spotkaniu liderów państw UE "nie pokazał się z dobrej strony. Jest przeciwny embargu na ropę i gaz, jest przeciwny przyznaniu Ukrainie statusu kraju kandydującego i zasadniczo popiera drogę do mega zadłużenia Unii". 

Morawiecki do Niemców: Nie bądźcie egoistamiCORONA POOL, POLISH PRIME MINISTER'S OFFICE© 2022 Associated Press

Źródła: AFP, Interia Zielona

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas