​Minister gospodarki Francji: Energetyka jądrowa to szansa rozwoju

Jeśli chcemy wygrać walkę ze zmianami klimatu, potrzebujemy energii jądrowej - pisze w liście otwartym Bruno Le Maire, francuski minister gospodarki i finansów.

Bruno Le Maire, francuski minister gospodarki i finansów
Bruno Le Maire, francuski minister gospodarki i finansówGONZALO FUENTES Reuters / Forum
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Listu opublikował m.in. niemiecki dziennik "Die Welt". Le Maire pisze w nim, że Europa potrzebuje rozbudowy energetyki jądrowej. "Energia jądrowa jest dla nas wszystkich niezbędnym i niezawodnym czynnikiem dla przyszłości bez emisji dwutlenku węgla (...) Jest czysta i bezpieczna" - podkreślił francuski minister.

Le Maire dodał również, że "dla nas, Europejczyków, energia jądrowa oznacza szansę rozwoju, z tysiącami nowych miejsc pracy, z umocnieniem naszej wiodącej roli w ochronie klimatu i zapewnieniem Europie niezależności energetycznej".

Zdaniem "Die Welt" tej jesieni Unia Europejska będzie musiała się zmierzyć z decyzją ws. atomu. Energetyka jądrowa jest drażliwym tematem we Wspólnocie. Niemcy, które po katastrofie w Fukushimie zaczęły rezygnować z atomu, zaczynają dostrzegać problem w poleganiu wyłącznie na odnawialnych źródłach energii.

Zdaniem dziennika, decyzja będzie "kluczowa dla gospodarczej przyszłości energetyki jądrowej, przede wszystkim francuskiej". To właśnie we Francji ponad trzy czwarte miksu energetycznego pochodzi z atomu.

Unia będzie musiała podjąć decyzję, czy energetyka jądrowa, choć nie jest odnawialnym źródłem energii, może być finansowana z Brukseli. Zdaniem jej zwolenników, OZE nie wystarczą do zapewnienia potrzeb Europy.

Zdaniem "Die Welt" Francję mogą poprzeć kraje "nowej Unii", które mają większe problemy z transformacją energetyczną, jak Czechy, Węgry, Bułgaria, a także Polska.

"Wschodni sąsiad Niemiec uważa, że inaczej nie sprosta wielkiemu energetycznemu wyzwaniu. Pod koniec zeszłego roku kraj ten pokrywał 70 proc. zapotrzebowania na energię elektryczną produkcją elektrowni węglowych. Jeżeli chce osiągnąć ambitne cele klimatyczne UE, w najbliższych latach musi odejść od szkodliwego dla klimatu węgla. Warszawa uważa, że to uda się tylko dzięki wejściu w energetykę jądrową" - pisze "Die Welt".

Eksperci Komisji Europejskiej uznali, że atom jest zrównoważony i nie wyrządza zielonych szkód. Jednak zgoda na jego finansowanie zdaniem redakcji byłaby ośmieszeniem Niemców. Dziennik zauważa, że kwestia atomu w Europie może być rozwiązana przez nową niemiecką koalicję. Z jednej strony liberalna FDP dopuszcza atom, pod warunkiem produkcji energii bez toksycznych odpadów. Z drugiej strony są Zieloni, którzy są zdecydowanie przeciwni energetyce jądrowej.

Źródło: PAP, Deutsche Welle, Zielona Interia 

Szczyt klimatyczny w Glasgow. Ostatnia szansa na neutralność klimatyczną?eNewsroom
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas