​Miks energetyczny Czechów. Ponad jedna trzecia energii z węgla

Najwięcej energii w Czechach pochodzi z węgla. Jednak niewiele mniej jest produkowane przez elektrownie atomowe. Najmniej wytwarzają odnawialne źródła energii.

Elektrownia Tusimice na północy Czech
Elektrownia Tusimice na północy Czech MICHAL CIZEKAFP
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

W Czechach z węgla pochodzi 37 proc. krajowej energii. Z kolei elektrownie atomowe odpowiadają za 33,6 proc. produkcji prądu. Z gazu wytwarzanych jest około 11 proc. energii. Najmniej pochodzi z OZE. Ze energii słonecznej i wodnej jest niecałe dziesięć proc. prądu w Czechach.

Ten bilans prawdopodobnie niedługo się zmieni. Przyczyną jest największa elektrownia węglowa Poczerady, która nie spełnia europejskich norm z powodu zanieczyszczenia powietrza dwutlenkiem węgla oraz rtęcią.

Informacje dotyczące czeskiego miksu energetycznego podano podczas debaty wyborczej, w której udział wzięli liderzy najważniejszych partii politycznych.

Zdaniem Andreja Babisza, który ma szansę na utrzymanie stanowiska premiera, Zielony Ład został "wymyślony przez fanatyków ekologicznych w Parlamencie Europejskim". To duża zmiana u czeskiego premiera, który cztery lata temu opowiadał się za wprowadzeniem samochodów elektrycznych, a także obiecywał ich dotowanie.

Czesi głównie korzystają z węgla brunatnego. Węgiel kamienni stanowi mniej niż 3 proc. miksu. Jest on wydobywany tylko w jednej kopalni w kraju ostrawskośląskim. Na północy Czech działają cztery spółki, które zajmują się wydobyciem węgla brunatnego.

Powołana przez rząd Komisja Węglowa proponuje odejście od tego paliwa kopalnego w 2038 r. Wtedy ma zostać zakończona produkcja prądu i ciepła z węgla. Datę zaproponowali członkowie komisji, w której skład wchodzą przedstawiciele ministerstw, samorządów, ekolodzy, pracodawcy oraz związki zawodowe.

Rząd tę datę przyjął do wiadomości, jednak żadne oficjalne decyzje nie zapadły.

Z kolei ekolodzy chcą natychmiastowego zamknięcia kopalń i elektrowni. Aktywiści kilkakrotnie okupowali kopalnie odkrywkowe. Zajmowali koparki i taśmociągi, czym wstrzymywali produkcję.

Obrońcy środowiska zwracają także uwagę na to, że na dziesięć firm najbardziej zanieczyszczających środowisko naturalne dwutlenkiem węgla w Czechach, siedem to elektrownie węglowe.

Elektrownie zanieczyszczają nie tylko dwutlenkiem węgla, ale i rtęcią. Największa siłownia w Czechach, Poczerady, nie spełnia norm europejskich. Została jednak zwolniona od limitów na cztery lata przez władze regionalne. Potem siłownia ma się zmodernizować.

Podobnie jak w Polsce, zakończenie produkcji węgla wpływa na gospodarkę regionów, w których stanowiła ona ważny element ekonomii. W krajach morawsko-śląskim, usteckim, oraz karlowarskim od kilkudziesięciu lat jest najwyższe bezrobocie w Czechach.

Dziwne miejsca w Polsce. Dzieło człowieka czy natury?Interia.tv
PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas