Chcą odwołania prezydenckiego doradcy ds. klimatu
Koalicja Klimatyczna i Młodzieżowy Strajk Klimatyczny chcą, aby prezydent odwołał swojego doradcę ds. klimatu. Paweł Sałek w Polskim Radiu stwierdził bowiem, że zdania co do tego, czy to ludzie odpowiadają za kryzys klimatyczny, są wśród naukowców podzielone.
Wypowiedź ministra padła 6 sierpnia na antenie Polskiego Radia 24. Paweł Sałek stwierdził wówczas, że "koncepcja która (...) twierdzi, że człowiek ma wpływ na zmiany klimatu, w tym momencie jest głośniejsza medialnie". Prezydencki doradca dodał także, że "ścierają się dwie koncepcje - jedna, że człowiek ma znaczący wpływ na zmianę klimatu, ale mamy też grono naukowców, którzy twierdzą, że człowiek, nawet poprzez emisje gazów cieplarnianych (...) nie ma wpływu na te zmiany (...) bo klimat zawsze się zmienia".
Z tymi słowami nie zgadzają się aktywiści i naukowcy związani z Koalicją Klimatyczną i Młodzieżowym Strajkiem Klimatycznym. Ich zdaniem minister wykazał się "całkowitą ignorancją i brakiem rzetelności wobec aktualnych ustaleń nauki". Wystosowali oni apel, w którym domagają się od prezydenta Andrzeja Dudy odwołania Sałka i zastąpienia go kimś posiadającym "rzetelną i aktualną wiedzę naukową w dziedzinie zmiany klimatu".
Sygnatariusze apelu zwracają uwagę, że doradca prezydenta nie powinien wprowadzać opinii publicznej w błąd.