Kto i dlaczego przechodzi na zieloną stronę mocy?

Intuicyjnie myślimy, że to młodzi chcą robić zieloną rewolucję. Z badań wynika tymczasem, że to starsi bardziej przejmują się zmianami klimatu i są gotowi do działań proekologicznych. Podcast Stowarzyszenia Program Czysta Polska i Zielonej Interii.

article cover
INTERIA.PL
INTERIA.PL

 

- Myślimy, że to młodzi są siłą, od której zależy nasz przyszły świat i to oni zrobią rewolucję - mówi psycholog dr Ryszard Kulik z Klubu Myśli Ekologicznej. Jego zdaniem bardzo wielu młodych "dało się zwieźć temu, co podpowiada współczesna kultura i cywilizacja", która zachęca do niepohamowanego konsumpcjonizmu.

To właśnie w tym miejscu może dawać o sobie znak różnica pokoleniowa, jeśli idzie o stosunek do ochrony środowiska. Z badań wynika bowiem, że to ludzie starsi są bardziej przejęci zmianami klimatu i w większym są stopniu gotowi do zachowań proekologicznych. - Może to wynikać z tego, że osobom starszym, wychowanym w trudniejszych czasach powojennych, łatwiej jest rezygnować z czegoś, z czego nauczyli się już wcześniej rezygnować w młodości - mówi dr Kulik.

W rozmowie z Przemysławem Białkowskim psycholog wyjaśnia m.in. dlaczego niektórzy wciąż zaprzeczają kryzysowi klimatycznemu oraz na czym polega płytka i głęboka ekologia.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas