Ocieplenie klimatu kurczy nam mózgi. Zadziwiające wnioski naukowców
Nowe badania przeprowadzone przez naukowców sugerują zaskakującą korelację pomiędzy rozmiarem naszych mózgów a zmianami klimatycznymi. Według badaczy ze względu na zachodzące globalne ocieplenie nasze mózgi się kurczą.
Badanie zostało przeprowadzone pod kierownictwem Jeffa Stibela z Natural History Museum w Los Angeles USA. Przeanalizowano w nim próbki od niemal 300 przedstawicieli Homo sapiens żyjących na przestrzeni ostatnich 50 tys. lat.omHomo
Klimat wpływa na rozmiar mózgu
Analiza rozmiarów mózgów ludzi z epok różniących się dominującą tendencją w klimacie (ocieplenie kontra ochłodzenie) dała zadziwiające wnioski. Stibel wykazał, że ludzie żyjący w trakcie ochłodzenia mieli z reguły większe, a w trakcie ocieplenia - mniejsze mózgi.
I tak np. w trwającym do dziś holocenie w okresach ocieplenia ludzie rodzili się z mniejszymi mózgami, podczas gdy ci żyjący np. w późnym Plejstocenie w czasie zlodowaceń mieli przeciętnie większe mózgi.
"Podczas analizy wzorów czasoprzestrzennych okazało się, że odpowiedź adaptacyjna rozpoczęła się ok. 15 tys. lat temu i może trwać do obecnych czasów" - ocenia w swojej pracy Jeff Stibel.
Oznacza to, że nasze mózgi zaczęły się kurczyć ponad 10 tys. lat przed powstaniem cywilizacji egipskiej, mniej więcej w tym samym czasie gdy po raz pierwszy jako ludzie zaczęliśmy hodować świnie.
Czytaj także: Smog niszczy nasze mózgi i przyczynia się do demencji
Mamy mniejsze mózgi niż nasi przodkowie z plejstocenu
Tylko w okresie holocenu mózg człowieka skurczył się o ok. 10 proc. w porównaniu z poprzednią epoką. Badanie wskazuje ponadto, że na rozmiar mózgu człowieka wpływ miały też takie czynniki jak wilgotność powietrza i opady. Zdecydowanie największe powiązanie wykryto jednak między rozmiarem mózgu a średnią temperaturą powietrza.
"Są dowody sugerujące, że w odpowiedzi na zmianę klimatu zarówno rozmiary ciała, jak i mózgu poddawane są selekcji naturalnej. Istotnym pytaniem jest, czy jeden fenotyp jest wybierany bezpośrednio, a drugi jedynie reaguje na korelację ewolucyjną" - podsumowuje Stibel, podkreślając, że konieczne są dalsze badania na ten temat.